Biłgorajskie środowisko jest strasznie rozbite – mówi nam trener Łady
Wielkie kontrowersje, mnóstwo komentarzy i emocje, które jeszcze nie opadły. To reakcja lokalnego środowiska na to, że Łada 1945 Biłgoraj przejęła szkolenie i grupy młodzieżowe od OSiR-u. Część rodziców nie może pogodzić się z tym, że szkolenie będzie płatne, choć klub dostał od miasta 315 tysięcy złotych na ten rok: - To biłgorajskie środowisko jest strasznie rozbite i spogląda na siebie z zazdrością. Może nie tyle jest ze sobą strasznie skłócone, choć wiem, że niektórzy są - mówi nam Paweł Babiarz, trener Łady.
Co pan myśli o tym przejęciu młodych piłkarzy przez biłgorajski klub?
Uważam, że nikt nie powinien mieć wątpliwości, że w tej chwili jeżeli chodzi o szkolenie młodzieży, to w Biłgoraju prym wiódł klub BKS. Była to najlepsza szkółka w powiecie i pewnie dalej tak jest. I czy się komuś podoba czy nie, to życzę im jak najlepiej. Na pewno nie zamierzam nikogo kasować czy niszczyć, niech BKS dalej funkcjonuje. Ale też niech w końcu będzie zdrowa konkurencja, która wszystkim w Biłgoraju przyniesie korzyści. Uważam, że środowisko biłgorajskie powinno bardziej się zjednoczyć, bo tak nie jest i widać to na każdym kroku. To środowisko jest strasznie rozbite i spogląda na siebie z zazdrością. Może nie tyle jest ze sobą strasznie skłócone, choć wiem, że niektórzy są. Bardzo ciężko jest w takim klimacie funkcjonować i wychowywać zdolną młodzież. Ja jestem człowiekiem z zewnątrz i mogę sobie pozwolić, żeby nazywać rzeczy po imieniu i powiedzieć jak to widzę. Na dobrą sprawę mógłbym machnąć ręką i się do tego nie dotykać, ale w tych klubach, w których pracuję, zależy mi na tym, żeby szkolenie młodzieży było jak najlepsze. Proszę zobaczyć, że nawet jak sprowadzamy do Łady zawodników, to priorytetem są zawodnicy rodem z Biłgoraja i związani z tym miejscem. Nie zawsze jest to możliwe, ale zawsze takich szukamy. Nie zawsze sami zawodnicy chcą do Biłgoraja wrócić i tu grać, nie zawsze nas stać, żeby spełnić niektóre żądania finansowe. Ale próbujemy.
Pan jest z Tomaszowa Lubelskiego. Mniejszego od Biłgoraja, ale podobno szkolenie młodzieży wygląda tam znacznie lepiej. Bardzo różni się ten system?
(…)
czy trener babiarz pochwali się ile będzie otrzymywał za koordynowanie młodzieży w ladzie?
Babiarz wracaj do Tomaszowa bo chyba sam sklocadz środowisko. będzie sekcje tworzył choć i tak dzieci jest mało i nie ma komu grać. czemu w Tomaszowie nic nie prowadzisz?
jeszcze płacić za kopanie piłeczki śmiech na sali za co?????
Część rodziców nie może pogodzić się z tym, że szkolenie będzie płatne, choć klub dostał od miasta 315 tysięcy złotych na ten rok
Nie od miasta tylko od podatników którzy chcą lub nie muszą te pieniądze wyłożyć.