Luna wciąż potrzebuje pomocy
O historii Luny pisaliśmy kilka tygodni temu. Wówczas informowaliśmy, że przy drodze za miejscowością Sól (gm. Biłgoraj) w lesie przebywa piesek w typie husky. Piesek nie miał szczęścia w życiu. Człowiek wyrzucił go na pastwę losu. Jest bardzo chory i potrzebuje pomocy. Obecnie przebywa pod opieką Biłgorajskiego Azylu Adopcje Zwierząt.
- Reklama -
Psiak mimo swej tragicznej sytuacji natrafił na dobrych ludzi, którzy pomogli mu w walce z chorobą. – 2 października suczka została przez nas zabezpieczona i od razu przewieziona do gabinetu weterynaryjnego. W gabinecie wykonano RTG klatki oraz morfologię i biochemię krwi – informuje Katarzyna Obszańska, organizator zbiórki dla Luny.
Na jednym z portali pojawiła się informacja o zbiórce pieniędzy z przeznaczeniem na pomoc psiakowi. Fundusze zbierane są na zdiagnozowanie, leczenie oraz na karmę itp. Zdiagnozowano guza nowotworu mlekowego. Niestety, guz był już w stanie tragicznym. Wokół kręciło się pełno larw. Wdało się również zapalenie. Na szczęście guz został oczyszczony, podano antybiotyki.
Lekarze zdecydowali, że piesek musi przed operacją dojść do pełni sił. Wysoka anemia i osłabienie nie pozwoliło na natychmiastowe operowanie. 7 października Luna ponowanie trafiła do weterynarza. Tam okazało się, że guz jest o średnicy 5,2 cm i jest nieoperacyjny. Luna trafiła do kolejnych specjalistów. Powtórzone zostało USG i potwierdziło się najgorsze. Suczka ma guza, a pęcherz jest znacznie wypełniony. – Skonsultowaliśmy z wieloma weterynarzami, że jeśli nie ma przerzutów na płuca, trzeba walczyć. Dla nas nie było innej opcji – twierdzi Katarzyna Obszyńska.
Potrzebne są pieniądze na jej dalsze leczenie. Pomóc możesz tutaj: https://pomagam.pl/jjepssb8?fbclid=IwAR1vsmk6zGrGwFatgs0YEuycHFsEc28hhSlkyA4H2kMQsM6YOJBsyqTpXcU
- Reklama -
