- Reklama -

- Reklama -

Łatwiej o alimenty – zmiany w prawie rodzinnym

Na temat czekających nas zmian w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym rozmawiamy z wiceministrem sprawiedliwości dr. Marcinem Romanowskim.

- Reklama -

NGB: – Co zakłada reforma prawa rodzinnego przygotowana przez Ministerstwo Sprawiedliwości?

Marcin Romanowski: – Przygotowany przez nas w Ministerstwie Sprawiedliwości projekt reformy prawa rodzinnego ma na celu ochronę rodziny, wsparcie najsłabszych, w szczególności dzieci oraz przyspieszenie i usprawnienie postępowań sądowych. Najważniejsze elementy tej nowelizacji to po pierwsze wprowadzenie tzw. alimentów natychmiastowych, po drugie rodzinnego postępowania informacyjnego oraz po trzecie obowiązkowego badania DNA w sprawach o ustalenie lub zaprzeczenie pochodzenia dziecka.

toyota Yaris

NGB: – Czym są alimenty natychmiastowe zaproponowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości?

Marcin Romanowski: – Alimenty natychmiastowe są kluczowym elementem reformy prawa rodzinnego przedstawionej przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Stanowią one kontynuację gruntownych zmian z 2017 roku, które skończyły z bezkarnością alimenciarzy niepłacących należnych świadczeń. W rezultacie ściągalność alimentów w Polsce wzrosła o ponad 230 proc. W mojej ocenie projekt ustawy o alimentach natychmiastowych będzie kolejnym krokiem ku usprawnieniu procedury przyznawania alimentów, a tym samym zwiększeniu bezpieczeństwa finansowego dzieci. Przyznanie alimentów natychmiastowych będzie się odbywać w ciągu kilkunastu dni. Będzie to możliwe dzięki maksymalnemu uproszczeniu formalności oraz na skutek tego, że sprawy będą orzekane w trybie nakazu zapłaty.

NGB: – Co realnie zmieni ta nowelizacja w sytuacji dzieci oraz wychowujących je rodziców?

Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:

Marcin Romanowski: – Niestety, do tej pory dzieci były największymi ofiarami konfliktów i rozwodów pomiędzy rodzicami. Kiedy dochodzi do sporu między rodzicami, sprawy alimentacyjne ciągną się długimi miesiącami, czasem latami. To wszystko sprawia, że często cierpią na tym najmłodsi. Proponowane przez nas przepisy, zagwarantują dzieciom należne im świadczenia. Natomiast rodzice w prosty i szybki sposób będą mogli otrzymać alimenty bez wydawania pieniędzy na prawników. Dzięki alimentom natychmiastowym nie będzie trwającej nieraz wiele miesięcy „dziury czasowej”, w której nie udaje się ściągać pieniędzy na utrzymanie dziecka. Wygaśnięcie alimentów na dziecko (poza dzieckiem z orzeczeniem o stopniu niepełnosprawności) będzie miało miejsce z chwilą ukończenia przez nie 25. roku życia. Jednak ze względu na wyjątkowe okoliczności, z powodu których dziecko nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie, sąd na żądanie uprawnionego przedłuży obowiązywanie świadczenia alimentacyjnego.

NGB: – Jaka będzie procedura uzyskania alimentów i ile będą one wynosić?

Marcin Romanowski: – Wszystko będzie odbywać się w niezwykle prosty sposób. Ubiegający się o alimenty będą mogli składać pozew na gotowym formularzu. Do pozwu trzeba będzie dołączyć wyłącznie akt urodzenia dziecka, bez potrzeby składania innych dokumentów. Następnie sprawy będą orzekane w trybie nakazu zapłaty, co pozwoli na uzyskanie pieniędzy w ciągu kilkunastu dni. Wysokość alimentów będzie zależna od minimalnego wynagrodzenia za pracę i liczby dzieci w rodzinie, a to pozwoli precyzyjnie ustalić świadczenie. Na dziś alimenty natychmiastowe wynosiłyby (netto): przy jednym dziecku – 588 zł; przy dwójce dzieci – 532 zł na każde dziecko; przy trójce – 476 zł na każde dziecko; przy czwórce dzieci – 420 zł na każde dziecko; przy piątce i większej liczbie dzieci – 364 zł na każde dziecko. Co ważne, uzyskanie alimentów natychmiastowych nie zamyka drogi do domagania się w przyszłości wyższej kwoty alimentów na podstawie dotąd obowiązujących przepisów. Zachowana zostanie też możliwość odwołania się od alimentacyjnego nakazu zapłaty.

NGB: – Co zmieni wprowadzenie Rodzinnego Postępowania Informacyjnego?

Marcin Romanowski: – Nowa reforma prawa rodzinnego zakłada wprowadzenie postępowania mediacyjnego dla małżeństw posiadających małoletnie dziecko, które decydują się na sprawę rozwodową, bądź separację. Jest to zmiana zasadnicza, gdyż pomimo bardzo pozytywnych efektów, jakie niesie za sobą mediacja w sprawach rozwodowych, była ona stosunkowo rzadko używana. Dzięki mediacjom aż jedna trzecia spraw kończy się ugodą, wiele małżeństw rezygnuje z rozwodu, a dzieci spokojniej przeżywają ten stresujący i trudny dla nich czas.

NGB: – Czy przez Rodzinne Postępowanie Informacyjne rozwody będą trudniejsze?

Marcin Romanowski: – Może się to wydawać paradoksalne, ale wbrew pozorom skutkiem mediacji może być szybszy i bezkonfliktowy rozwód. Oczywiście celem mediacji jest też pojednanie małżonków dla dobra dziecka. Faktem jest bowiem to, że wiele małżeństw nie zdaje sobie do końca sprawy z tego, jak duże konsekwencje dla psychiki dziecka niesie za sobą rozwód. Jeżeli uda się doprowadzić małżonków do pojednania, to będzie to z korzyścią nie tylko dla nich samych, ale i może przede wszystkim dla dziecka. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, iż przeciągający się rozwód również nikomu nie służy, ale dzięki mediacjom czas rozwodu to najczęściej kilka miesięcy – dla porównania bez mediacji jest to zazwyczaj dwuletni proces. Warto mieć też na uwadze, że koszt przeprowadzenia Rodzinnego Postępowania Informacyjnego ponosi państwo. Dzięki bezpłatności mediacji małżeństwa będą mogły zaoszczędzić sporą sumę pieniędzy przeznaczanych na adwokatów w sądzie.

NGB: – Czy małżeństwa, w których dochodziło do przemocy, również będą musiały przechodzić przez rodzinne postępowanie informacyjne?

Marcin Romanowski: – Oczywiście, że nie. W takich przypadkach nie jest przewidziane rodzinne postępowanie informacyjne, analogicznie dotyczy to małżeństw, w których obecne było nękanie. Mediacja nie służy temu by, utrudniać rozstanie się z oprawcą. Byłoby to sprzeczne z duchem ostatnich działań Ministerstwa Sprawiedliwości, takich jak natychmiastowa izolacja sprawców przemocy. Zawsze będziemy stać po stronie poszkodowanych.

NGB: v Czemu mają służyć obowiązkowe badania DNA zaproponowane w ramach reformy?

Marcin Romanowski: – Obecnie praktyka zna, wcale nierzadkie, przypadki odmowy przeprowadzenia testu DNA. Projekt Ministerstwa Sprawiedliwości wprowadza obowiązek badania kodu genetycznego w sprawach o ustalenie lub zaprzeczenie pochodzenia dziecka. W badaniu tym wykorzystywane będą najnowocześniejsze metody, co pozwoli praktycznie ze 100-procentową pewnością ustalić pochodzenie dziecka. Jest to więc najbardziej racjonalnym dowodem. Dzięki nowym przepisom możliwe będzie nakładanie grzywny lub doprowadzenie osób zobowiązanych do poddania się badaniu DNA. Zwiększy to bezpieczeństwo uczestników postępowania i usprawni je, co służy dobru dziecka

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.