- Reklama -

- Reklama -

- Reklama -

Pomnik Dechnika do rozbiórki

- Reklama -

Najprawdopodobniej nie uda się ocalić pomnika Józefa Dechnika stojącego przy budynku Szkoły Muzycznej w Biłgoraju. Wojewoda lubelski w tej sprawie jest nieugięty.

Przypomnijmy. Wezwanie do usunięcia pomnika otrzymała w czerwcu dyrektor Państwowej Szkoły Muzycznej, gdyż to na jej terenie znajduje się obiekt. Miała na to czas do końca lipca br. Korespondencja w tej sprawie między burmistrzem Januszem Rosłanem oraz Instytutem Pamięci Narodowej trwała od dawna. IPN podkreślał, że był on funkcyjnym działaczem Polskiej Partii Robotniczej w pierwszym okresie narzucania władzy komunistycznej społeczeństwu polskiemu, w którym doszło do bratobójczej walki oraz z Armią Czerwoną o ustrój państwa po II wojnie światowej.

Warto zaznaczyć, że w tym roku Urząd Miasta dokonał zmiany tablicy na pomniku. Zamiast napisu „Budowniczy Polski Ludowej” widnieje napis „Zasłużony dla miasta Biłgoraj”. Ten tytuł nadała mu Rada Miasta uchwałą. Rada Miasta Biłgoraj nie zgadzała się z tym stanowiskiem. Jej zdaniem, IPN powinien również wziąć pod uwagę szczególne okoliczności, które bez wątpienia mają miejsce w przypadku upamiętnienia osoby Józefa Dechnika.

Ponadto w pierwszym tygodniu sierpnia br. burmistrz Biłgoraja złożył wniosek o pozostawienie pomnika, załączając podpisy mieszkańców Biłgoraja oraz oświadczenia osób, które znały osobiście Józefa Dechnika. – Pomimo tego stanowiska władz Miasta i części mieszkańców wojewoda Czarnek nie zmienił swojej decyzji i pomnik Józefa Dechnika w Biłgoraju ma zostać usunięty. W tej sprawie, tak jak w przypadku dekomunizacji innych pomników, decydujące znaczenie ma opinia Instytutu Pamięci Narodowej. W stosunku do osoby Józefa Dechnika opinia IPN jest jednoznaczna – był on przede wszystkim działaczem partii komunistycznej, także w okresie stalinowskim. Dlatego też wojewoda lubelski podejmie dalsze działania w celu usunięcia pomnika poświęconego Józefowi Dechnikowi – informuje Radosław Brzózka, rzecznik prasowy wojewody lubelskiego.

Przypomnijmy. Zgodnie z nową ustawą, samorządy muszą z przestrzeni publicznej usunąć nazw y upamiętniające osoby, organizacje, wydarzenia i daty symbolizujące komunizm lub propagujące go. Określono w niej, że „za propagujące komunizm uważa się także nazwy odwołujące się do osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących represyjny, autorytarny i niesuwerenny system władzy w Polsce w latach 1944-1989”. Jeśli samorząd nie zmieni w wyznaczonym czasie nazwy ulicy, decyzję taką podejmie wojewoda, wydając w terminie trzech miesięcy zarządzenie zastępcze po zasięgnięciu opinii IPN. W Biłgoraju, w związku z tą ustawą, dokonano zmiany nazwy trzech ulic. Teraz przyszedł czas na pomnik Józefa Dechnika.

 

- Reklama -

4 Komentarze
  1. edward mówi

    ten wojewoda to niecny człek zadufany w swojej nieomylności,Pomnik Pana Dechnika stoi i powinien pozostać.To zasłużony człowiek dla miasta.A że pisowcom to nie pasuje niech obok postawią kaczora..

  2. mieszkaniec mówi

    Wiec jak taki wojewoda jest mocny w tym co mówi niech przyjedzie i sam rozbierze ten pomnik zobaczymy czy mu pozwolą Biłgorajanie.

  3. Taaa mówi

    zwolni się miejsce dla „sp..aj dziadu”

  4. Renegat mówi

    Tak. zdjąć popiersie Dechnika a wstawić największego z Polaków L. Kaczyńskiego. Biłgoraj to pewnie jedno z ostatnich miejsc, gdzie takiego pomnika nie ma. Koń by się uśmiał.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.