- Reklama -

- Reklama -

Mieszkanka gminy straciła obie nogi. Bliscy walczą

Ta dramatyczna historia poruszyła powiat biłgorajski. Aneta z gminy Księżpol, to mama pięcio i dwuletnich dziewczynek. Lekarze nie dawali jej szans na przeżycie, ale zdarzył się cud. Przeszła kilka operacji, ma amputowane obie nogi i desperacko potrzebuje pomocy w zakupie protez. W Markowiczach (gm.Księżpol) dziś Przedszkole Igrzyska Sportowe, a na nich zbiórka organizowana przez Radę Rodziców. Początek od godziny 14:00 i czeka mnóstwo atrakcji.

- Reklama -

W sobotę , 9 marca Aneta, mama 5-cio i dwuletniej córeczki trafiła na oddział z bardzo wysoką gorączką. Lekarze stwierdzili u niej między innymi sepsę i wprowadzili ją w stan śpiączki farmakologicznej. Aneta przez wiele dni była w stanie krytycznym a lekarze nie dawali jej szans na przeżycie. Jednak po wielu dniach walki wydarzył się cud. Jej ogromna siła i nasze modlitwy dokonały niemal niemożliwego.
Najważniejsze Aneta żyje a jej życie nie jest już zagrożone niestety jednak żeby to mogło się wydarzyć musiała przejść kilka operacji oraz tą najgorszą amputacja obu nóg na wysokości poniżej kolan:

 

Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:

– Teraz tylko dzięki nam i jej rodziny możemy sprawić ze nasza Anetka znowu będzie taka jak dawniej czyli pomocna, życzliwa i pełna energii młoda dziewczyna. Pomóżmy jej jak najszybciej wrócić do męża i córeczek tak bardzo za nią stęsknionych – mówią inicjatorzy zbiórki.

Na facebooku jest specjalny profil: Wszyscy dla Anety. Czekają vouchery, talony do sklepów, które chcą pomóc

Tu link: Wszyscy dla Anety

Grupa i zbiórka została założona na prośbę najbliższych przyjaciół oraz rodziny jej męża Bartka.
Pieniądze ze zbiórki w całości zostaną przekazane na dalsza rehabilitację oraz zakup protez.
Numer konta na zbiórkę:
Parafia św. App. Piotra i Pawła, Majdan Stary 37
nr konta:
16 8741 0004 2004 5825 2000 0020
Z dopiskiem „dla Anety”

 

 

 

foto: zdjęcie ilustracyjne

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.