Biłorajanin znów coś szykuje!
Pamiętacie niedawny wyczyn Damiana Błaszczyka z Biłgoraja, który charytatywnie przepłynął 50 kilometrów w zalewie Bojary? On wcale nie powiedział ostatniego słowa: - Teraz ciężka praca i za rok planuje zrobić coś grubego, ale na razie muszę się przygotować - mówi Damian Nowej Gazecie Biłgorajskiej.
- Reklama -
Damian Błaszczyk to sympatyczny młody człowiek z Biłgoraja. I pływak RWKS Sparty Biłgoraj. Kiedy tylko odezwał się do Nowej Gazety Biłgorajskiej i opowiedział o swoich planach, z przyjemnością objęliśmy patronatem medialnym jego wyczyn.
To był koniec lipca, kiedy zdecydował, że jest już gotowy i wskoczył do wody:
– Gdzieś tak po 16-tym kilometrze miałem problem z … głową. Były takie ryzykowane momenty, że już miałem kończyć i wychodzić z wody – mówił Nowej Gazecie Biłgorajskiej Damian Błaszczyk. Biłgorajanin po 18 godzinach w wodzie, przepłynął 50 kilometrów w zalewie Bojary, po to, żeby pomóc w zebraniu pieniędzy na rehabilitację dwóch poważnie chorych mieszkańców powiatu biłgorajskiego.
I wcale nie powiedział ostatniego słowa. Zapowiada, że w przyszłym roku znów zaskoczy i już rozpoczął przygotowania. Z przyjemnością będziemy informować co tym razem wymyśli młody pływak z Biłgoraja.
- Reklama -
