Jak radzą sobie gminy z maseczkami

W miniony czwartek minister zdrowia ogłosił powszechny obowiązek noszenia maseczek ochronnych w miejscach publicznych. Zakrywanie twarzy obowiązuje od 16 kwietnia. Mimo mnogości ofert, kupno maseczek nie zawsze się udaje. Sprawdziliśmy czy gminy w powiecie biłgorajskim wesprą swoich mieszkańców.

GMINA ALEKSANDRÓW

– W naszej gminie sytuacja wygląda podobnie jak w całym powiecie. Ludzie dobrowolnie szyją maseczki, a następnie rozdają je mieszkańcom. Szyciem maseczek zajmują się kobiety z I, III i IV części miejscowości Aleksandrów. Panie, które zajęły się szyciem, dostają materiały ze szpitala i z pewnością będą je szyły w dalszym ciągu. Wszyscy mieszkańcy gminy zaopatrzeni są w maseczki. Nie ma osoby, która pokazałaby się na terenie publicznym bez maski. Wszyscy dostosowali się do obowiązujących przepisów – mówi Józef Biały, wójt gminy Aleksandrów.

GMINA BISZCZA

– W naszej gminie na chwilę obecną mamy zakupione maseczki dla wszystkich pracowników gminy. Z tego co mi wiadomo, kobiety z Koła Gospodyń Wiejskich Wólczanki szyły maseczki i nie wiem, czy nadal to robią. Jednak jako gmina mamy w planie szycie lub zakup maseczek ochronnych dla mieszkańców – mówi Zbigniew Pyczko, wójt gminy Biszcza.

GMINA GORAJ

– Mamy już zamówienie i prawdopodobnie w piątek 17 kwietnia będziemy rozdawać maseczki. Póki co czekamy, bo chcemy fizycznie mieć wszystkie maseczki u siebie. Chcemy rozdać je wszystkim mieszkańcom. Maseczki w naszej gminie szyje Zakład Pracy Chronionej oraz firma pana Floriana Kapicy. Będą one rozdawane po jednej sztuce, z tym że otrzymają je wszyscy mieszkańcy według deklaracji śmieciowej. Ile osób w danym gospodarstwie zostało zadeklarowane, tyle osób otrzyma maseczkę. Maseczki zostaną każdemu dostarczone bezpośrednio do domu – mówi Antoni Łukasik, wójt gminy Goraj.

GMINA JÓZEFÓW

– Nasza gmina od samego początku włączyła się w szycie maseczek. Głównie to pracownicy Szkoły Podstawowej w Majdanie Nepryskim, ale też Szkoły Podstawowej w Józefowie szyli maseczki. Trafiły one na potrzeby Szpitala Papieskiego oraz na potrzeby mieszkańców gminy. My jako gmina, nie wchodzimy w taki mechanizm jak inne gminy, które proponują wysyłanie maseczek na skrzynki pocztowe. Nie robimy tego z tego względu, że my chyba jako jedyni weszliśmy w dowożenie gotowych posiłków i artykułów spożywczych do naszych mieszkańców. Od samego początku pandemii dowozimy ok. 200 posiłków. Mieszkańcy mają prawo w każdej chwili zamówić sobie posiłek w związku z tym, że przyjęliśmy taki mechanizm, który zapewni pozostanie naszych mieszkańców w domu. Oferta dostarczenia gotowych i potrzebnych rzeczy do funkcjonowania zachęca, żeby zostać w domu – mówi Roman Dziura, burmistrz Józefowa. – Jeżeli ktoś do nas zadzwoni, to wyposażamy go w te maseczki. Jednak nie robimy takiej ogólnej akcji, że bez względu na to czy komuś trzeba, czy nie, to my tę maseczkę mu wysyłamy. Dużo osób nabyło je w poprzednich dniach. Maseczek uszyto dosyć dużo, w granicach 1,5 tysiąca. Zarówno w Szkole Podstawowej w Majdanie Nepryskim, jak i Szkole Podstawowej w Józefowie pracownicy cały czas szyją maseczki i jeżeli ktoś jej potrzebuje, może zgłosić się do tych placówek – dodaje.

GMINA KSIĘŻPOL

– Rozdaliśmy maseczki wśród pracowników, we wszystkich jednostkach organizacyjnych, w sklepach. Policja, która jeździ i sprawdza mieszkańców, również może liczyć na nieodpłatne maseczki. Panie z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej zaangażowały się w szycie maseczek, które następnie rozdają swoim podopiecznym. Do tej pory w sumie rozdano co najmniej 2,5 tysiąca sztuk. Cały czas szyjemy bądź dostajemy maseczki i staramy się je konsekwentnie rozdysponowywać. Myślę, że jeżeli ktoś zadzwoni z potrzebą dostania maseczki, będziemy nieodpłatnie pomagać – mówi Jarosław Piskorski, wójt gminy Księżpol.

GMINA ŁUKOWA

– W naszej gminie istnieje inicjatywa lokalna szycia maseczek. Pewien chłopak próbował skupić wokół siebie krawcowe, poszukiwał chętnych do szycia, zabezpieczał potrzebny materiał na maseczki. Kilka razy nieodpłatnie przekazywał nawet po 200 sztuk maseczek dla potrzebujących. Ponadto jako gmina kupowaliśmy pewną partię. Dodatkowo GOK jest stale w porozumieniu dla naszych podopiecznych Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. My z kolei, jako Zakład Gospodarki Komunalnej, jako pracownicy i jako Urząd Gminy zabezpieczaliśmy jednostki OSP w te maseczki, które zostały wyprodukowane własnym sumptem na terenie naszej gminy. Wiem, że dodatkowo parafia włączyła się w akcję szycia i dystrybucji maseczek. Z pewnością ci, którzy wcześniej zajmowali się krawiectwem, teraz wychodzą naprzeciw oczekiwaniom. Dodatkowo pierwsze partie maseczek powędrowały nieodpłatnie do biłgorajskiego szpitala – mówi Stanisław Kozyra, wójt gminy Łukowa. 

GMINA OBSZA

– Do tej pory nie podejmowaliśmy żadnych działań związanych z akcją maseczek ochronnych. Rozmawiałem z kilkoma wójtami z okolicznych gmin i doszliśmy do wniosku, że każdy we własnym zakresie będzie zaopatrywał się w takie maseczki. Jednakże pewna pani z naszej gminy oferowała na portalu społecznościowym, że może szyć maseczki. Wobec tego, jeśli ktoś potrzebuje takiej maseczki, może się do tej pani zgłosić. Nie ma obowiązku nosić specjalistycznej maski, która kosztuje ok. 15 czy 20 złotych. Można również nosić szalik czy chustkę, zamiast maseczki – mówi Andrzej Placek, wójt gminy Obsza.

GMINA POTOK GÓRNY

– Nie mamy żadnej takiej jednostki, która szyłaby maseczki i zaopatrywała w nie mieszkańców. Po prostu mieszkańcy indywidualnie zaopatrują się w maseczki. Pracownikom urzędu zapewniliśmy odpowiednie środki czystości, maseczki i rękawiczki. Jesteśmy biedną gminą, na razie nie podejmowaliśmy decyzji o szyciu i dystrybucji maseczek, ponieważ ten koszt byłby spory. Nie mamy przedsiębiorców czy osób, które deklarowałyby możliwość uszycia maseczek – mówi pracownica UG Potok Górny.

GMINA TARNOGRÓD

– Na razie podejmujemy temat szycia maseczek. Z uwagi na ceny, które ogólnie funkcjonują, nie będzie póki co rozdawania maseczek wszystkim mieszkańcom. Mamy informacje, że w niektórych dzielnicach Tarnogrodu mieszkańcy sami zakupili sobie materiał, uszyli maseczki, a następnie porozdawali je innym mieszkańcom. Zbroimy się w zakresie, aby zaopatrzyć się w materiał na maseczki wielokrotnego użytku. Jednak część jest już uszyta i będzie przeznaczona w pierwszej kolejności dla seniorów. Ruszyła już akcja dystrybucji maseczek dla seniorów w naszej gminie. Maseczki wielokrotnego użytku będzie można nosić do ok. 1,5 miesiąca – mówi Tomasz Legieć, zastępca burmistrza miasta Tarnogród.

GMINA TERESZPOL

– Gmina Tereszpol posiada materiały do wykonania maseczek. Wszystkie osoby chętne do pracy w formie wolontariatu serdecznie zapraszam do kontaktu w celu przekazania niezbędnych elementów. W ten sposób przygotowane maseczki przekażemy mieszkańcom mającym problem z ich pozyskaniem. Najprawdopodobniej w najbliższym czasie w okolicach Urzędu Gminy pojawi się maseczkomat – specjalny automat, w którym mieszkańcy w każdej chwili będą mogli kupić maseczkę – mówi Jacek Pawluk, wójt gminy Tereszpol.

W akcję szycia i dystrybucji maseczek jako pierwsze włączyły się gminy Biłgoraj, Turobin i Frampol. Pisaliśmy o tym tutaj: https://gazetabilgoraj.pl/szyja-maseczki-dla-mieszkancow/.

J.P.