kolportaż baner główny

- Reklama -

- Reklama -

To będzie czwarty transfer Łady Biłgoraj

Bez pierwszego trenera Pawła Babiarza musieli sobie radzić w ten weekend piłkarze Łady 1945 Biłgoraj. Chory szkoleniowiec został w domu, a jego podopieczni przegrali wyjazdowy sparing w Woli Chorzelowskiej. Niemal pewny jest czwarty transfer Łady: - Zostaje tylko dopięcie porozumienia pomiędzy klubami - potwierdził nam trener biało-niebieskich.

- Reklama -

To był szósty mecz kontrolny biało-niebieskich przed rozpoczęciem rundy wiosennej. Tym razem na boisku w powiecie mieleckim Pogoń-Sokół Lubaczów (trzeci zespół IV ligi podkarpackiej) pokonała Ładę 2:0 (1:0):
toyota Yaris
– Mecz oglądałem jedynie z nagrania, ale z tego, co widziałem, to jest jeszcze duże zmęczenie, ale już było zdecydowanie lepiej niż w meczu z Orlętami Radzyń w Lubartowie. Widać, że się cały czas rozwijamy i szczególnie w drugiej połowie stworzyliśmy sporo sytuacji strzeleckich. Niestety była bardzo duża nieskuteczność z naszej strony. Przegraliśmy zasłużenie, bo byliśmy deko słabsi, ale na pewno należała nam się przynajmniej jedna bramka. Pogoń Lubaczów jest bardzo silnym zespołem. To drużyna, która mierzy w awans do III ligi i z tego, co słychać, są klubem dość zamożnym. Słychać, że piłkarze z Lubaczowa dostają całkiem duże sumy, także to drużyna z dużymi ambicjami, co widać po ich wynikach w sparingach. Porażka wstydu nie przynosi, ale lepiej zagrać taki sparing i go przegrać, niż grać wewnętrznie, albo wygrać z zespołem znacznie słabszym – podsumowuje szkoleniowiec Łady.
W drużynie Łady ciąg dalszy zmian. W Biłgoraju na pewno nie zagra na wiosnę testowany ostatnio Oskar Wojciechowski z Avii Świdnik. Sztab szkoleniowy Łady zdecydował, że rezygnuje z tego transferu, ale będzie za to inne wzmocnienie:

Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:

Jest z nami Michał Wojtowicz. To jest zawodnik Korony Łaszczów i wychowanek Tomasovii Tomaszów Lubelski. Młodzieżowiec, skrzydłowy, który trenuje z nami i grał w ostatnich sparingach. Mogę powiedzieć, że zostaje z nami i zagra w barwach Łady na wiosnę. Zostaje tylko dopięcie porozumienia pomiędzy klubami, ale myślę, że nie będzie z tym problemu. Raczej to ostatnie wzmocnienie, chyba że naprawdę trafi się jakaś świetna okazja w ostatniej chwili to będziemy myśleć –  mówi Nowej Gazecie Biłgorajskiej trener Paweł Babiarz. 
W najbliższy weekend piłkarze Łady 1945 Biłgoraj nie grają sparingu. Następny mają zaplanowany na 24 lutego (sobota). Na boisku w Majdanie Starym zmierzą się z czwartoligową Polonią Przemyśl.

 

Więcej o sporcie w papierowym wydaniu Nowej Gazety Biłgorajskiej. Już we wtorek wyniki, składy, informacje z klubów, rozmowy i zapowiedzi wydarzeń. 

 

 

foto: Pogoń-Sokół Lubaczów

- Reklama -

2 Komentarze
  1. Anonim mówi

    tak cały świat się kręci !

  2. Bilgorajanin mówi

    A młodzież z bilgoraja będzie siedziała na ławce lub grała po wioskach bo ambicje trenera i co niektórych w klubie są takie by ściągać obcych do ładu a miało byc tak pięknie i własnymi siłami by wspierać własną młodzież a tu klapa znowu robi się tak jak dawniej
    trener jak nie daje rady to ściąga kolosi

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.