Smaczna i piękna część historii Frampola (foto)
To była jedna z pierwszych, o ile nie pierwsza lodziarnia we Frampolu. Została założona w połowie lat 80-tych przez rodzinę Osińskich. Co prawda wtedy istniała w innym miejscu, ale po blisko 40 latach, działa we Frampolu dalej. Pizzerio-lodziarnię Alibi, prowadzą dwie siostry: Magdalena i Inga., kontynuując rodzinne tradycje.
- Reklama -
– Początek wszystkiego to był 1986-1987 rok. Miałyśmy po kilka lat gdy rodzice kupili pierwszą maszynę do lodów. Wydali na nią swoje ciężko zdobyte pieniądze i otworzyli mały punkt na frampolskim rynku. Do obecnego miejsca przenieśliśmy się w roku około 1999. Mamy plany w tym roku na rozbudowę działalności – mówią nam właścicielki.
- Reklama -
- Reklama -
Ps. widać ze gazetka zrobiła prywatnej firmie reklamę. To może teraz niech zrobią objazd tam u siebie w Biłgoraju. ale po dobrych miejscach.
Tj.prowincja więc i wymagania klientów co do smaku i jakości są nie wygórowane. I jeżeli jeszcze są monopolistą na lokalnym rynku to sukces musi być.
Jedynie to ze takiego smaku jak w dobrych pizzeriach jest w dużych miastach większośc ludności lokalnej nigdy nie pozna….
Fajne dziewczyny, ale jedzenie ….bałem się czy się nie rozchoruje po nim!!!
Świetne miejsce! Super jedzenie miła obsługa:-)
Jedzenie jakościowo dużo gorsze, a porcje mniejsze niż jeszcze niedawno.Kapsalona połowa przypalonego zostaje w foremce.Bylo świetnie ,teraz chyba tanim kosztem .
Jak mają swoi lokal i brak konkurencji to będą zawsze ladowac. Nawet sprzedając byle co na wsi.
Bardzo smaczne jedzenie. Miła obsługa. Świetne miejsce!
Smaki mojego dzieciństwa! A na lody do tej pory przyjeżdżam ponad 300 km
Nie wiem jak jest teraz, z dwa lata temu zarcie bylo z mikrofali i zimne, a jak kiedys wpadlem na pizze, to kelnerka 10 minut siedziala na zapleczu i nie raczyla wyjsc nawet do lady. So, wole pierogi w knajpie przy stacji we Frampolu (polecam ruskie na smietanie) , albo podjechac do Bilgoraja.