Nieszczęśliwy wypadek w powiecie biłgorajskim
Chwile grozy w Nowym Lipowcu (gm.Księżpol). 21-letnia dziewczyna prawdopodobnie zakrztusiła się i rozpoczęła się dramatyczna walka o jej życie: - Na początku nie było żadnego zastępu Pogotowia Ratunkowego i my zostaliśmy wezwani na miejsce - przekazała Nowej Gazecie Biłgorajskiej, PSP Biłgoraj.
– Nie znamy okoliczności tego zdarzenia. W trakcie dojazdu na miejsce zastępów Straży Pożarnej na miejsce dotarło też Pogotowie Ratunkowe. Nie wiemy w jakim stanie jest kobieta, została natychmiast przetransportowana do szpitala. Reanimacja na początku była prowadzona przez mieszkańców, później przez 40 minut akcję prowadził zespół ratownictwa medycznego. Po odzyskaniu rytmu serca, poszkodowana została zabrana przez Pogotowie Ratunkowe – informują biłgorajscy strażacy.
foto: zdjęcie ilustracyjne: (www.blog.justsaveit.pl)
Lepiej nie komentować wcale, rodzina jest w bólu, bo dziewczyna zmarła. Uszanujcie to.
Strażacy nic nie zrobili, chorej nie dotknęli ale do powiedzenia mają najwięcej.
Nie znają okoliczności zdarzenia, nie prowadzili reanimacji. To po co zabierać głos ?
Pogotowie jak zwykle, przyjechało pomogło, bez zbędnej atencji i rozgłosu.
Dziękujemy Pogotowiu !!!
Pan redaktor dzwoni do straży i wypytuje o zdarzenia, dlatego jest przytoczona wypowiedź. Ale jak zwykle, do powiedzenia mają najwięcej Ci, którzy nie znają okolicznosci. Pozdrawiam.
a ty w ogóle czytasz tekst, którego bierzesz się skomentować?
Owszem, czytam. Dlatego napisałem, że Straż Pożarna sama z siebie nie udziela takich informacji. „Zabiera głos” dopiero wtedy gdy zadzwoni do nich Pan redaktor i zapyta.