Minister na targu w Biłgoraju
W sobotę, 24 sierpnia w porannych godzinach na placu targowym w Biłgoraju, można było osobiście poznać ministra Marcina Romanowskiego.
Wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski wraz z asystentami podczas sobotniego targu w Biłgoraju rozmawiał z mieszkańcami oraz zbierał podpisy pod listami poparcia do zbliżających się wyborów. W nadchodzących wyborach do parlamentu, które odbędą się 13 października br., Marcin Romanowski kandyduje z 7. pozycji listy PiS.
Marcin Romanowski urodził się 20 stycznia 1976 w Skrwilnie. Jest doktorem nauk prawnych, dyrektor Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości (2016-2019), pełnomocnik ministra sprawiedliwości ds. informatyzacji i cyberbezpieczeństwa oraz ds. funduszu sprawiedliwości (2018-2019). Ekspert tzw. komisji w sprawie Rywina (2003-2004) i współautor raportu przygotowanego przez tę komisję. W latach 2005-2007 oraz 2015-2019 doradca ministra sprawiedliwości.
Absolwent Liceum Ogólnokształcącego w Rypinie (1995), absolwent prawa na WPiA Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu (2000) oraz podyplomowych studiów prawniczych (Magister Legum, LL.M.) na Uniwersytecie w Ratyzbonie, Bawaria (2002). Stypendysta Fundacji Konrada Adenauera na Uniwersytecie w Ratyzbonie (2000-2002), Greifswald i Uniwersytecie Humboldta w Berlinie (2004-2005). Rozprawę doktorską „Własność w procesie rozliczeń z komunistyczną przeszłością. Studium teoretycznoprawne na przykładzie Niemiec po 1989 roku” obronił w 2008 roku na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Adiunkt w Katedrze Teorii i Filozofii Prawa na WPiA UKSW w Warszawie.
Główne obszary zainteresowań badawczych to prawo rozliczeń z przeszłością państw bezprawia, prawo naturalne i niepozytywistyczne koncepcje prawa, teoria prawa globalnego, antropologia prawnicza oraz jej zastosowania w tworzeniu i stosowaniu prawa. Autor publikacji i opracowań naukowych, w tym współautor monografii „O trudnych przypadkach filozofii prawa. Studia z antropologii filozoficznej” oraz „Reprywatyzacja. Problemy teorii i praktyki”.
W kościele tez byli ?