- Reklama -

- Reklama -

Dziś więcej policji na drogach. Uważajcie

Uwaga kierowcy. W czwartek (12 maja) policja prowadzi ogólnopolskie działania kontrolno-prewencyjne „Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego”. Mają na celu poprawę bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów, czyli grupy użytkowników dróg, która podczas wypadków jest szczególnie narażona na tragiczne konsekwencje tych zdarzeń. Kierowcy mogą spodziewać się, że patroli, kontroli i przy okazji mandatów będzie więcej.

- Reklama -

Najwięcej wypadków i ofiar wśród pieszych powodują kierujący pojazdami, przede wszystkim samochodami osobowymi. Głównymi przyczynami tych zdarzeń jest nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu dla pieszych. Stąd też podczas prowadzonych działań nadzorem zostaną objęte miejsca, które są szczególnie niebezpieczne dla pieszych, np. przejścia przez ruchliwe jezdnie lub inne miejsca, gdzie dochodziło do potrąceń.

 

Rowerzyści to także niechronieni uczestnicy ruchu drogowego. Do większości wypadków, w których zostali poszkodowani, przyczyniają się inni użytkownicy dróg. W znacznej mierze wypadki te powstają z powodu nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu oraz nieprawidłowego przejeżdżania przejazdu dla rowerów.

toyota Yaris

Pamiętajmy! Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany:

  • zachować szczególną ostrożność
  • ustąpić pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, znajdującym się na przejeździe.
  • Policja przypomina, że przestrzeganie przepisów jest obowiązkiem wszystkich użytkowników dróg. Najwięcej wypadków i ofiar wśród pieszych powodują kierujący pojazdami, przede wszystkim samochodami osobowymi. Głównymi przyczynami tych zdarzeń jest nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu dla pieszych. Stąd też podczas prowadzonych działań nadzorem zostaną objęte miejsca, które są szczególnie niebezpieczne dla pieszych np. przejścia przez ruchliwe jezdnie lub inne miejsca gdzie dochodziło do potrąceń.

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.