Biłgorajski poseł stopuje ukraińskie zboże
Poseł z Biłgoraja Marcin Romanowski (bo tu jest zameldowany) chce obronić Polskę przed ukraińskim zbożem: - Nie wszystkie koszty wsparcia Ukrainy są usprawiedliwione. Zalew ukraińskiego zboża - znacznie tańszego i gorszego jakościowo - powoduje katastrofę na polskim rynku rolnym - komentuje Romanowski i tradycyjnie rykoszetem dostaje Tusk i jego rząd.
- Reklama -
W ostatnich tygodniach w całej Europie trwają masowe protesty rolników:
-Dołączyli do nich również Polscy rolnicy, demonstrując swój sprzeciw wobec polityki Unii Europejskiej i nieudolności rządu Tuska. Polskie rolnictwo jest dziś śmiertelnie zagrożone przez ideologiczne regulacje brukselskich urzędników z jednej strony i nierówną konkurencję ukraińskich agroholdingów z drugiej. To skomplikowana sytuacja. Jako Polska od początku wojny wspieraliśmy Ukrainę w walce z rosyjską zbrojną napaścią, w polskim dobrze pojętym interesie. Nie wszystkie jednak koszty wsparcia Ukrainy są usprawiedliwione. I tak właśnie jest w przypadku produktów rolnych, gdzie zalew ukraińskiego zboża – znacznie tańszego i gorszego jakościowo – powoduje katastrofę na polskim rynku rolnym – przekazał w swoich mediach społecznościowych poseł z Biłgoraja.
– Jako Suwerenna Polska od początku kryzysu związanego z ukraińskim zbożem byliśmy inicjatorami działań na rzecz polskich rolników. To m.in. dzięki naszej presji rząd Zjednoczonej Prawicy wprowadził w kwietniu zeszłego roku wydał rozporządzenie ws. zakazu przywozu z Ukrainy produktów rolnych. Takie samo rozporządzenie zakazujące wwozu kolejnych produktów mógłby wydać również rząd Koalicji 13 grudnia. Tego domagają się rolnicy. Z jakiegoś powodu jednak Tusk tego nie robi. Dlaczego? Bo boi się narazić eurokratom. Przypomnijmy, że we wrześniu zeszłego roku, na miesiąc przed wyborami, KE cofnęła zakaz importu czterech zbóż z Ukrainy. Stały za tym potężne interesy – spośród 10 największych ukraińskich agroholdingów, aż 9 jest zarejestrowanych za granicą. Są to firmy z zachodnim kapitałem mające siedziby na Cyprze, Luksemburgu czy Holandii – dodaje Marcin Romanowski.
Rolnicy zadowoleni z postawy biłgorajskiego parlamentarzysty?
- Reklama -
Tak! Wszyscy tylko rozliczają albo lepiej się znają! W obecnej sytuacji tylko działanie! Ulica to już za późno. Konkretne ustawy! Bo za jakiś czas odbije się to na nas. Nie chcemy aby Ukraina została sama. Polacy są za Wolnością!
Hmm.Suwerenne Polska?A to …właściwie odczytany sktót? Bo ktoś napisał gdzieś, że to Skorumpowana Partia… czy też…Skompromitowana Partia…. Spalona Partia.Eeech.Jak to teraz łatwo manipuluje się ludźmi.Wystarczy mieć na sztandarach partiotyzm, obronę kościoła, religii, polskości, aby zwodzić ludzi że to jest prawdziwym celem działań a nie prywata,nie kasa, nie władza.
a Giertych to nie czasem nie powinien siedzieć
?
a Giertych to nie powinien siedzieć
Romanowski to niech Ziobrę ratuje. Romek Giertych czeka. I jaki to poseł z Bilgoraja. On taki z Biłgoraja jak Bulicz to lider w geodezji biurka wiedzą czego jest liderem
HIPOKRYTA 😂😂😂!!!! Panie były wiceministrze wstyd a gdzie pan był wcześniej w czasie swoich rządów ??????
nikt nie komentuje tylko pieski Tuska ciekawe co narobi obecny rząd bo jeżeli ktoś zapomniał to w latach 2007 / 2015 nic nie zrobił tylko działał na szkodę Polski przypomnijcie sobie jak było teraz będzie podobnie albo jeszcze gorzej Tusk dla Polski nic nie zrobił i nie zrobi taki niemiecki piesek
Cała suwerenna polska, cygan zawinil a ukarali chłopa.
Pieprzony hipokryta,był wiceministrem w czasie kiedy pisowscy bonzowie robili gigantyczne interesy na ukrańskim zbożu. Siedział cicho ,teraz poczuł pieprz w dupie .
człowiek z upośledzeniem umysłowym, dobrodziej pierdo…ny
Odzywa się ten co nie dawno rządził i doprowadził do tej sytuacji jaką mamy teraz co za pajac. pajac Pajac !!!!!!!!!!!!’n