Auto spłonęło na drodze. Poparzona kobieta trafiła do szpitala
W środę 4 listopada po godz. 9 do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Biłgoraju wpłynęło zgłoszenie o płonącym samochodzie na trasie pomiędzy Tarnogrodem a Korchowem (gm. Księżpol). Uwięziona w aucie kobieta z poważnymi obrażeniami ciała trafiła do szpitala.
Prawdopodobną przyczyną tego zdarzenia było zwarcie instalacji elektrycznej w samochodzie osobowym marki Opel. Zdarzenie to potwierdza mł. asp. Joanna Klimek, rzecznik prasowa biłgorajskiej policji.
Pojazdem kierował 43-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu biłgorajskiego, któremu zepsuł się na trasie samochód. Kierowca zadzwonił do żony i poprosił o pomoc. Kobieta przyjechała na miejsce drugim autem marki Dodge.
Podczas odpalania na kable doszło prawdopodobnie do zwarcia instalacji elektrycznej w oplu w którym znajdowała się kobieta. Zablokowane zostały zamki, a samochód stanął w płomieniach więżąc kobietę w środku. Wspólnymi siłami udało się małżeństwu wydostać ją przez wybite okno. Funkcjonariusze straży pożarnej, którzy jako pierwsi byli na miejscu udzielili pierwszej pomocy przedmedycznej poszkodowanej i ugasili pożar. Kobieta z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. W akcji uczestniczyły 4 zastępy m.in. Ochotniczych Straży Pożarnych w Księżpolu i Tarnogrodzie oraz dwie jednostki Państwowej Straży Pożarnej z Biłgoraja. Na miejsce zdarzenia wezwana została również policja oraz zespół pogotowia ratunkowego, który przetransportował poparzoną kobietę do szpitala. Policjanci ustalają wszystkie okoliczności tego zdarzenia.
Red.