- Reklama -

- Reklama -

- Reklama -

Prosto z trasy Tour de Lubelskie (zdjęcia)

Kilkadziesiąt osób pokonało trasę rajdu rowerowego "Tour de Lubelskie". To było 27 kilometrów (Biłgoraj - Kolonia Sól - Rezerwat Obary - Dąbrowica - Biłgoraj). Rajd ma promować wyścig kolarski Tour de Pologne, który odbędzie się w sierpniu i będzie przebiegał m. in. przez powiat biłgorajski.

- Reklama -

– Cieszymy się, że po raz drugi z rzędu w związku z organizacją najstarszego w Polsce wyścigu kolarskiego Tour de Pologne, którego ikoną jest nasz znamienity kolarz Czesław Lang, są organizowane też rajdy kolarskie w tych powiatach, przez które będzie przejeżdżał wyścig Tour de Pologne. I tutaj we współpracy z Urzędem Marszałkowskim, ze Starostwem Powiatowym w Biłgoraju, także z innymi podmiotami, zostało ustalone, że powiat biłgorajski będzie na trasach kolarskich „świętował” właśnie dzisiaj – mówi Marian Kurzyna, przewodniczący rady powiatu i prezes Oddziału PTTK w Biłgoraju.

Stąd w tym roku nasze szlaki wjadą do Rezerwatu Torfowiskowego Obary w Puszczy Solskiej, żeby też wypromować ten największy w Polsce kompleks leśny, jakim jest Puszcza Solska. To blisko 130 tys. hektarów. No i rzeczywiście odwiedzamy dziś taką perełkę, jaką jest Rezerwat Torfowiskowy Obary z wieloma ginący roślinami, które żyją w tym środowisku bagiennym, chociażby rosiczka. Jest to miejsce, gdzie jest bardzo dużo żurawiny błotnej. A dla mieszkańców Ziemi Biłgorajskiej żurawina jest takim produktem, który jest nie do przecenienia. Myślę, że dzisiaj wszyscy uczestnicy wywiozą dużo pięknych wrażeń, a przede wszystkim największym walorem tego wydarzenia jest aktywność fizyczna. Są dziś może troszeczkę bardziej sprzyjające warunki niż upały, które miały miejsce kilka dni temu, ale tego ruchu na ogół naszemu społeczeństwu brak. Dlatego cieszymy się, że są z nami i młodzi, i starsi, i najstarsi seniorzy, że dzisiaj spotykają się te różne pokolenia na trasie rajdowej – dodał Marian Kurzyna.

urząd MArszałkowski projekt

– Jestem uczestnikiem tego rajdu, ponieważ biorę udział w większości rajdów organizowanych na terenie powiatu i miasta. Jeżdżę bardzo dużo na rowerze, gdy mamy wolne to potrafimy wraz z mężem przejechać do 100 km dziennie. Jestem aktywna całe życie, ponieważ byłam nauczycielem WF i to gdzieś we krwi zostało. Pomimo emerytury nie da się usiąść w spokoju i siedzieć bezczynnie, tym bardziej, gdy organizowane są jakieś wydarzenia, które uruchomiają aktywność człowieka, zmuszają do wysiłku i we wszystkich takich staramy się uczestniczyć wraz z rodziną. Jeżdżą moje wszystkie dzieci, jeżdżą wszystkie wnuki, także rower u nas w rodzinie jest powszechny na co dzień – podkreśla Teresa Miazga, jedna z uczestniczek biłgorajskiego Tour de Polonge.

– Lubię jeździć rowerem i często z rodzicami wyruszamy na przejażdżki po Roztoczu. To mi się podoba, a dziś przyjechałem tutaj z tatą – podsumował Karol Małysza (9 lat).

Na koniec wydarzenia dla wszystkich uczestników przygotowano ciepły posiłek oraz konkursy z nagrodami.

Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:

rganiz

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.