- Reklama -
Do tegorocznego kiermaszu zgłosiły się Panie z Adamówki i Klub Kobiet Aktywnych z Tarnogrodu. Po raz pierwszy, planowano zorganizować go na otwartym powietrzu lecz pogoda pokrzyżowała plany. Tak jak w większych miastach organizatorzy chcieli aby świąteczny kiermasz odbył się na rynku obok Bożonarodzeniowej szopki.
–Chcieli byśmy aby ta akcja bardziej się rozwinęła i przychodziło na nią więcej osób. Liczymy na to, że w następnym roku uda nam się ją zorganizować na rynku. Mamy na kiermaszu przepiękne rzeczy, uważam, że trzeba wspierać takie akcje. Warto podkreślić, że wszystkie te rzeczy są robione samodzielnie, ręcznie. W dobie ciągłego rozwoju, plastiku i chińskich ozdób świątecznych twierdze, że ważne jest aby wspierać takie drobne aktywności kobiet. Są to rzeczy warte nawet samego zobaczenia np.ręczne robione pierniki, które wyglądają jak małe dzieła sztuki, przepiękne choinki, ręcznie robione stroiki z naturalnych tworzyw często z recyklingu. Mamy również rękodzieła wykonane na szydełku, warto mieć takie małe dzieła sztuki w domu ponieważ są niepowtarzalne, drugich takich nie ma – mówiła Magdalena Grabińska-Serek z Klubu Kobiet Aktywnych
Klub Kobiet Aktywnych będzie również aktywnie uczestniczył w 28 finale Orkiestry Świątecznej Pomocy. Na aukcje szykują niespodzianki, które będą przez nie przygotowywane ręcznie, zapraszają do licytacji i wspierania.
- Reklama -