„To kpina z ludzi, którzy tu żyją”
To słowa autora listu, skierowanego do naszej Redakcji i Urzędu Gminy Goraj. Chodzi o historię cmentarza wojskowego w Zastawiu.
Pod koniec lipca do naszej Redakcji zgłosił się mieszkaniec gminy Goraj, który poruszył temat cmentarza wojskowego koło wsi Zastawie. Nie podobało mu się, że od kilku lat na cmentarzu tym odbywają się uroczystości patriotyczne, a zebrani na nich modlą się nad grobami i oddają cześć poległym. Twierdzi on, że spoczywają tu żołnierze rosyjscy, którzy polegli podczas I wojny światowej i jako zaborcy odebrali prawa miejskie Gorajowi. – Pragnąłbym wyprostować ten zakręt historii naszej gminy Goraj. W roku 2018, w setną rocznicę odzyskania niepodległości, otrząśnijmy się z wpajanego nam zakłamania. Zastanówmy się mocno, kim my, Polacy teraz jesteśmy jako naród – napisał pan Marian w liście, który skierował także do Urzędu Gminy Goraj. – Nie możemy domniemywać, że tu leżą Polacy tylko w mundurach obcych armii. Nikt o Polakach nawet nie wspomniał. Ten tok myślenia zakrawa na kpinę z ludzi, którzy tu żyli i żyją – dodał.
Mieszkaniec gminy Goraj wyjaśnia, że błędnie przyjęto hipotezę, jakoby pochowano tu Polaków, Niemców i Austriaków, którzy walczyli w bitwie podczas I wojny światowej. – W latach szkolnych, jako uczniowie, pielęgnowaliśmy groby żołnierskie na tym cmentarzu. Pamiętam dobrze, że większość krzyży było prawosławnych z napisami i tabliczkami w rosyjskim języku. Wszystkie krzyże stały wtedy na grobach. Dlaczego ich nie konserwowano i nie wymieniano? Od 1985 roku zaprowadzono ewidencję tego cmentarza. Zapisano, że leżą tam żołnierze rosyjscy, austriaccy i niemieccy. O Polakach nie wspomniano. W gminie Goraj rządzili wtedy komuniści – dodaje pan Marian. Przytacza także fragment książki „Cmentarze województwa zamojskiego”, w której, jego zdaniem błędnie, zapisano: „cmentarz założony po 1915 roku (…) pochowanych jest prawdopodobnie 112 żołnierzy armii niemieckiej i 48 żołnierzy armii austriackiej”.
Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:
Fot.: Oddział PTTK w Biłgoraju
W okolicach Goraja walczył pod koniec sierpnia i na początku września 1914 r. c.k. X Korpus (sztab przed wojną urzędował w Przemyślu) z 1 Armii gen. Dankla. W jej składzie biły się dywizje z terenów obecnego województwa podkarpackiego, w których służyli w większości Polacy: jarosławska 2 Dywizja Piechoty, prze-myska 24 Dywizja Piechoty i przemysko-rzeszowska 45 Dywizja Piechoty Landwehry. W okolicach Goraja ope-rowała 24 DP podczas znanej I bitwy pod Kraśnikiem, a podczas odwrotu spod Lublina wszystkie trzy.
Polecam lekturę Osterreich-Ungarns Letzter Krieg, t. I.
Na pewno leżą tam Polacy, bo Pan Sz. tam się modlił, w przeciwnym wypadku by nie przyszedł.
W armiach zaborczych służyli także Polacy, więc siłą rzeczy wielu z tych co tam leży to Polacy, więc niech wójt się trochę zastanowi o czym mówi i co robi . Zresztą wybory niedługo będzie można zweryfikować czy Pan Wójt sprawdził się na stanowisku, a sukcesów za bardzo nie widać.