- Reklama -

- Reklama -

Starosta zawiadamia prokuraturę w sprawie majątku szpitala

- Reklama -

Dziś starosta biłgorajski Andrzej Szarlip wydał komunikat, w którym informuje o zawiadomieniu prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w zakresie przywłaszczania sobie przez nieustalonego sprawcę lub sprawców powierzonych rzeczy ruchomych o łącznej wartości 289 720, 31 zł, stanowiących składniki majątku Powiatu Biłgorajskiego dzierżawionego przez Arion Szpitale Sp. z o.o. w upadłości z siedzibą w Lublinie.

Zawiadomieniu jest pokłosiem kontroli majątku wydzierżawionego przez Arion sp. z o.o.
toyota Yaris
Oto treść komunikatu starosty biłgorajskiego:

„Komunikat prasowy w sprawie złożonego do Prokuratury Rejonowej w Biłgoraju zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w zakresie przywłaszczania sobie przez nieustalonego sprawcę lub sprawców powierzonych rzeczy ruchomych o łącznej wartości 289 720, 31 zł, stanowiących składniki majątku Powiatu Biłgorajskiego dzierżawionego przez Arion Szpitale Sp. z o.o. w upadłości z siedzibą w Lublinie. Zespół powołany zarządzeniem Starosty Biłgorajskiego przeprowadził kontrolę nakładów finansowych na rozwój zakładu opieki zdrowotnej oraz stanu środków trwałych i wyposażenia wydzierżawionego na podstawie umowy dzierżawy zawartej pomiędzy Powiatem Biłgorajskim a Arion Szpitale spółka z o.o. z/s w Lublinie (obecnie w upadłości).W wyniku czynności kontrolnych Zespół kontrolujący stwierdził braki zarówno środków trwałych jak i wyposażenia oddanego w dzierżawę o łącznej wartości ok. 290 tys. zł.W rezultacie, na skutek stwierdzenia zaistnienia szkody o znacznej wartości w mieniu powiatu przekazanym w dzierżawę na rzecz spółki Arion, do Prokuratury Rejonowej w Biłgoraju skierowane zostało zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na szkodę Powiatu Biłgorajskiego polegającego na przywłaszczeniu powierzonych rzeczy ruchomych stanowiących składniki majątku powiatu. StarostaAndrzej Szarlip”

 

- Reklama -

6 Komentarze
  1. Anonim mówi

    Tam jest patologia jakiej w zyciu nie widzialam zabili moja babcie, mi po ataku padaczki w karty wpisują ze mam alkohol we krwi chociaz WOGOLE go nie spozywam, gdy znajomi dzwonia po karetke mowią ze „przyjedzie za pol godziny” a gdy odmowili i wsadzili mnie na sile telepiacą sie sama i zawiezli na izbe przyjęć to lekarze nie wiedzieli jak mnie trzymac. Znajomi robili to sami, zeby sobie zębów nie powybijala to ich wywalili z gabinetu. Do tego telepiąc się naprzeciwko pielęgniarek na korytarzu, gdzie calą noc siedziala przy mnie mama z ciocią, to wpisali ze atakow niezaobserwowano, a mialam ich 6 czy 8. Przy następnej sytuacji dobudzic nie mogli mnie 1,5 h i tez ‚atakow nie zaobserwono’. Wiekszej patologii nie widzialam. Oni chcą nas pozabijac, nie pomoc. Ja dziekuje za takie cos. Jeszcze ordynator na neurologii siedzi jara szlugi w pokoju, nie, nie na dworze, na 4 piętrze, tego osobiscie nie widzialam na wlasne oczy ale tyle co widzialam to jestem w stanie uwierzyc. Pielegniarki są mile jeszcze zalezy ktora ale doktorki to naprawde nie do zniesienia. Jak wypomnialam wszystko jednej dr. ze ide z tym do dyrektora szpitala to powiedziala ze pozwie mnie do sądu.. No bez przesady. Przekraczają wszystkie granice i wykanczają ludzi. A warunki – jedzenia nie tkne choćbym miala umrzeć z glodu, budze sie rano po ataku jestem przykryta zakrwawioną poszewką. Nie chcą mnie wypisać na wlasne rządanie, bo 3 dni bo kasy nie bedzie. Juz naprawde przesada i to tak gruba ze czlowiek umiera. Dziekuje za taka pomoc i zycze zeby do nich wrocila taka sama. 😑

  2. Artur mówi

    Nie chcę nikogo bronić, ale byłem pacjentem tego szpitala a dokładniej przebywałem w izbie przyjęć i uważam że byłem bardzo dobrze potraktowany, w ciągu 2,5 godziny miałam wyniki badań, dostałem leki od bólu i jasno miałem wytłumaczone co mam dalej robić i gdzie się udać tzn. Do jakiego specjalisty się udać żeby leczyć swoją chorobę, personel bardzo miły i fachowy. Dla porównania słynny Lublin a dokładniej Oddział Ratunkowy w którym też znalazłem się z zupełnie innym o wiele poważniejszym schorzeniem na przyjęcie czekałem… 8godz a na wypis ponad 11godz który dostałem bez jakich kolwiek zaleceń i wytłumaczenia co mam dalej ze sobą zrobić. Więc zanim wylejecie wiadro pomyj na kogo kolwiek zapraszam do Lublina do słynnych klinik a ci którzy piszą że wszyscy tam uciekają to jestem pewien że NIGDY tam nie byli

  3. zibi mówi

    jak to przywlaszczenia przez nieustalonego sprawcę lub sprawców ????? dzierzawcą jest Arion, to nieustalony sprawca? ktoś sobie chyba robi jaja?

  4. Marek mówi

    Kto moze ucieka do Janowa, Zamoscia, Lublina czy Lezajska.

  5. Cezar mówi

    Dziada łapówkarza Cezarego powinni pogonić.

  6. Mariusz mówi

    Tego nie mozna nazwac szpitalem poprostu tragedia w tych czasach zeby takie warunki leczenia byly a szpital wyglada jak mordownia co miasto robi w tym kierunku nic

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.