PCK dla potrzebujących

Boże Narodzenie to najpiękniejszy okres w ciągu roku. Właśnie dla tego tak ważne jest, aby w tym czasie nikt nie został sam. Z tej okazji Polski Czerwony Krzyż w Biłgoraju 23 grudnia zorganizował Wigilię dla osób potrzebujących, samotnych, wykluczonych oraz tych, którzy nie są w stanie zorganizować sobie w domu takiej Wigilii, o jakiej zawsze marzyli. Jak podaje Edward Kurzyna-na listę zapisało się ponda 60 osób.

-W ramach obchodów 100-lecie PCK zrodziła nam się inicjatywa, aby powrócić do organizowania Wigilii dla osób samotnych, ubogich, wykluczonych społecznie. Rozesłaliśmy kartki z zaproszeniami do wszystkich osób, nawet tych, których napotkaliśmy na ulicy. Pamiętam jeszcze w latach osiemdziesiątych, dziewięćdziesiątych organizowaliśmy takie Wigilię, później długo tego nie robiliśmy. Dopiero w tym roku wróciliśmy do organizacji tego typu spotkań. Widzimy, że ludzie są chętni. Jak rozmawiamy z naszymi podopiecznymi, to bardzo często mówią, że sami spędzają Wigilię, więc właśnie dla tego doszliśmy do wniosku, że czas powrócić do tej pięknej tradycji sprzed lat-opowiada Edward Kurzyna, Kierownik biura Polskiego Czerwonego Krzyża w Biłgoraju. – Na dzisiejszą uroczystość przygotowaliśmy kilka potraw Wigilijnych, między innym jest to: kapusta, pierogi, śledzie, uszka, barszcz, ryba smażona pod różną postacią więc było się czym poczęstować-dodaje.

To ważny czas…

Wydarzenie w świetlicy Państwowej Straży Pożarnej rozpoczęły jasełka w wykonaniu seniorów z Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Następnie ks. Stanisław Budzyński, proboszcz parafii Św. Jerzego odczytał fragment Pisma Świętego. Po tym był czas na wspólne kolędowanie oraz dzielenie się opłatkiem i składanie sobie życzeń.

-Ja się bardzo cieszę, że Polski Czerwony Krzyż wyszedł z inicjatywą i zorganizował Wigilię również dla osób, które są w jakiś sposób wykluczone lub nie mają możliwości zorganizowania takich Świąt, jakich by chcieli u siebie w domu. To jest też wymiar społeczny, wspólnotowy. Spotykamy się, dzielimy się opłatkiem, składamy sobie życzenia ze wszystkimi-odpowiada Andrzej Szarlip, Starosta biłgorajski. – Ja bym chciał, żeby te święta cechowały się tym, że nikt nie zostanie sam, że każdy zostanie zauważony i będzie mógł poczuć się wyjątkowo w tym okresie. To jest najpiękniejszy okres w ciągu całego roku liturgicznego i cechuje się on życzliwością i dobrem dla drugiego człowieka.

Na zakończenie wszyscy uczestnicy spotkania otrzymali paczki żywnościowe oraz gościnniki.