Masowo giną na drogach w powiecie biłgorajskim
Dramatyczne apele płyną zarówno ze strony mieszkańców powiatu biłgorajskiego jak i urzędników. Mowa o masowo rozjeżdżanych zwierzątkach na naszych drogach: - To bardzo smutny widok! Przekazujemy apele i sprawdzamy, jak można pomóc.
Napisała do nas Katarzyna z prośbą o nagłośnienie problemu:
Mieszkańcy apelują
-Droga Redakcjo. Od jakiegoś czasu dojeżdżam rowerem do pracy. Zauważyłam na drodze, że jest bardzo dużo przejechanych przez samochody jeży. To bardzo smutny widok. Te zwierzątka są bardzo pożyteczne i jest ich coraz mniej w Polsce. Proszę Was napiszcie coś na temat Jeży, aby kierowcy uważali na drogach. Lepiej zwolnić, niż zabijać te kochane zwierzątka – pisze Kasia
Nie tylko Katarzyna dostrzega ten problem. Niedawno z apelem o ostrożną jazdę zwrócił się do mieszkańców Biłgoraja Urząd Miasta:
Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:
Urzędnicy też apelują
-Niemal każdego dnia na ulicach miasta i innych drogach możemy zobaczyć rozjechane przez samochody jeże. Zwracamy się z ogromną prośbą do kierowców by zachowali szczególną ostrożność szczególnie wiosną i jesienią, bo to wtedy ich migracja jest największa. Maj i czerwiec, to czas intensywnego żerowania jeży. To także okres, kiedy jeże wychowują swoje młode. Problem polega na tym, że zwierzęta te nie mają odruchu ucieczki. Żeby uniknąć konfrontacji z samochodem zwijają się w kulkę i wydaje im się, że dzięki kolcom są bezpieczne. Jeże to bardzo pożyteczne i sympatyczne zwierzęta, pozwólmy im żyć! Nasze pojazdy wyposażone są w hamulce, więc gdy zobaczymy jeża, skorzystajmy z nich, zwolnijmy, omińmy bezpiecznie to stworzenie, które podobnie jak i my, chce żyć – napisali urzędnicy.
O jeże trzeba dbać jak o żaby
Na naszym portalu poruszaliśmy niedawno problem rozjechanych żabach w Biłgoraju. Ekolodzy, z którymi rozmawialiśmy o żabach apelowali, że tak samo jak na żaby, należy uważać na jeże:
– Warto zwrócić uwagę, że wiosną problemem są nie tylko migrujące żaby, ale również jeże – mówił nam jeden z biłgorajskich ekologów.
ZOBACZ: https://gazetabilgoraj.pl/masowo-gina-pod-kolami-w-gminie-bilgoraj-kto-pomoze/
Tu szukaj pomocy?
Co zrobić, gdy spotkamy na swej drodze rannego jeża? Z odpowiedzą przychodzi RDOŚ:
-Jeżeli spotkasz jeża rannego, ze znaczną ilością pasożytów lub aktywnego podczas mrozów lub kiedy występuje pokrywa śnieżna, skontaktuj się z najbliższym ośrodkiem zajmującym się pomocą dziko występującym zwierzętom – informuje Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska
Wykaz ośrodków pomocy dzikim zwierzętom znajduje się tutaj:
https://www.gov.pl/web/gdos/wykaz-osrodkow-rehabilitacji-zwierzat
foto: zdjęcie ilustracyjne: hedgehogcycling.co.uk
proponuje stworzyc przejscia dla pieszych jezy ze swiatlami guziki umiescic na ziemi zeby jeze mogly wcisnac. Można tez stworzyc z 5 etatow jezostopkow jak pod szkola dla dzieci. Pani rowerzystka bylaby idealna na to stanowisko. No i kamizelki trze zakupic 100000sztuk mikrokamizelek i rozdawac jezom. stworzyc jakas kampanie np. strone www cos w rodzaju strony dla bezdomnych.
W Soli na drodze wojewódzkiej to samo mnóstwo rozjechanych jeży niby ograniczenie do 50 a każdy pędzi wszystkim się spieszy żadnej kultury w tym narodzie