Bobry grasują w Biłgoraju i okolicach (foto)
Bobry coraz bardziej dają się we znaki w okolicach Biłgoraja. To zdjęcia, które dostaliśmy właśnie od czytelnika: - . Nad rzeką Czarną Ładą za miastem widać mnóstwo gałęzi i drzew pogryzionych przez bobry. Skoro są tu bobry, to wiadomo, że przynajmniej woda jest czysta i nie są wpuszczane żadne zanieczyszczenia. Ale jeśli drzewa zatamują przepływ wody, to może być problem i zalanie okolicznych terenów - pisze mieszkaniec Biłgoraja.
- Reklama -
- Reklama -
Ciekawe gdzie są teraz „ekolodzy” którzy tak zaciekle bronili przed wycinką kilku krzaków przy ul. Nadstawnej. Te śliczne zwierzątka wycinają co roku setki drzew wzdłuż rzek w okolicy Biłgoraja, stwarzając dodatkowo zagrożenie podtopieniami. Cisza????? Cisza, bo przecież taka bobra natura i wszystko usprawiedliwione.
Straszne bobry usną trochę kilka topoli i brzozy, storza naturalna zbiórki oraz zapewnia naturalną retencja wody na kolejna suszen w tym roku . A taki zdp z Biłgoraj wycina co rok po parę tyś drzew. Nie wspomnę o zdw. Lubina bo oni tą tna w m3 po co się bawić na sztuki. Przez 8 lat rządu pewnej grupy ubyło okolo 30_40% drzew przydrożny w tym sam czasie zasadadzli az 0. Potrafią tylko wybierać twarz hasła jak to dbają o przyrodę na roztoczu.