- Reklama -

- Reklama -

Biłgorajanie rozwodzą się coraz częściej

Znacznie więcej rozwodów w porównaniu do poprzedniego roku odnotował urząd Stanu Cywilnego w Biłgoraju. W 2019 roku aż 85 małżeństw się rozwiodło.

- Reklama -

Więcej zgonów niż urodzeń

W Biłgoraju w 2019 roku zameldowanych było 26 112 mieszkańców (930 na pobyt czasowy). Rok wcześniej liczba mieszkańców miasta wynosiła 26 293 mieszkańców. W minionym roku na przyszło na świat 183 nowych mieszkańców, zmarło 229. Wymeldowało się 390 mieszkańców w tym 17 za granicę natomiast zameldowało się 215 nowych mieszkańców.  237 mieszkańców miasta Biłgoraja zawarło związek małżeński.

toyota Yaris

Więcej ślubów, ale i rozwodów

W minionym roku na ślubnym kobiercu stanęło 259 par (146 to małżeństwa konkordatowe, 79 cywilne). Wzrosła też liczba rozwodów. W 2019 r. było ich 88, w 2018 r. 44  , w 2017 r.   63, w 2016 r.   74.

Imię – ważna sprawa

Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:

W porównaniu do lat poprzednich nieznacznie zmieniły się również trendy w nadawaniu imion dzieciom. Dla chłopów najpopularniejszym imieniem w 2019 roku był Szymon i Antoni. Dziewczynkom najchętniej nadawano imię Julia i Zuzanna.

Pamiętajmy, że jeśli doszliśmy do wniosku, że pomyliliśmy się przy wyborze imienia, w ciągu 6 miesięcy od daty sporządzenia aktu urodzenia możemy złożyć kierownikowi USC pisemne oświadczenie o zmianie imienia lub imion dziecka wpisanego do aktu w chwili jego sporządzenia.

Warto zaznaczyć, że od 1 marca 2015 roku możliwe jest nadawanie dzieciom imion obcego pochodzenia. Nadal będzie obowiązywał przepis mówiący, że dziecku można nadać maksymalnie dwa imiona. Rodzice przy wyborze imienia będą musieli pamiętać, że nie może być ono zdrobniałe, uwłaczające ani ośmieszające. Decyzja o tym, czy zaproponowane przez rodziców imię spełnia wymagania przewidziane przez przepisy, należy do kierownika USC.

Kilkoro rodziców zdecydowało również na nadanie dziecku nietypowego imienia. Była to: Bogumiła, Makary, Nel, Asteja, Karmen, Joachim, Mieszko oraz Oktawian.

- Reklama -

3 Komentarze
  1. Michał mówi

    A co z tymi mezami których zony nie chca opuscic. TZn niechca odejsc albo sie rozwiesc. Bo sa katoliczkami a te sie nie rozwodza. A nawet jak sie rozwodza to uniewaznienie slubu koscielnego wciaz jest uciazliwe i kosztowne. Co ma zrobic facet który jest zonaty ale żona go uważa za ostatniego śmiecia, Czemu? Bo tak jej lepiej jest bez niego. Swoje juz zrobił. Zapewnił nazwisko. Zapewnił ze ma dzieci chociaz to i bez meza mozna ale to takie niechrzescijanskie jest. Wiec jest meżatka ma dzieci, była zona tez bo musiał chociaz pare razy:). Swoje odbebniła. I w koncu uznała, ze mąz to jej już w sumie do niczego niep[otrzebny jest. Bo tylko by ja ograniczał. Chciałaby gdzieś pojechac a ten mógłby o zgrozo powiedzieć np. ze nie ma jazdy bo sprzatanie w domu albo malowanie o zgrozo. I co? jako porządna żona musiałaby posłuchac. wIEC KOnieczne było odseparowanie meza od jej życia doczesnego. Najpierw wykopała z łóżka. Bo chrapał np. Co za róznica jaki powód. Pognała i już. Później zakopnczyła współżycie małżenskie. Bo zawsze zmeczona głowa boli i najważniejesze bo nie ma ochoty. A bez ochoty ani rusz. I mąż chcac niechcac został sam. W swoim pokoju a i owszem w swoim sam jak palec zachodzi w głowe co sie stało jego żonie. I pytał chciał rozmawiac ale nie było juz o czym, rozmawiac i nie było z kim rozmawiac. Chciał w koncu rozwodu ale tutaj niespodzianka. Wszystko na tak ale rozwód na nie. heh. JAk by to wygladało ze ona kobieta ważna i postawna a rowiodła sie. Mogłiby p[omyśleć ze to mąz ja rzucił bo wredna taka a nie ona jego olała. I siedza tacy sobie w mieszkaniu każdy w soim kaciku. Nie rozmawiaja ze soba ttylko razem mieszkaja. Nawet ściany w mieszkaniu maja wiecej empatii do siebie niz oni. W niedziele do kościła ida tez osobno. Razem nie moga . Wiec co to za zyci9e jest. Niech mi ktos rozsadnie odpowie. Co to za życie?

  2. W... mówi

    Wychodzi , 118.5 małżeństw.
    Jak to mozliwe?

  3. Polak mówi

    ?

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.