- Reklama -

- Reklama -

Goraj: premiera płyty jakiej w Polsce jeszcze nie było!

Takiej premiery muzycznej nie było już dawno. W niedzielę (30 października) w Goraju odbędzie się premiera płyty „Ostatnia przysługa. To ...marsze pogrzebowe w repertuarze tradycyjnych roztoczańskich orkiestr dętych” wydanej przez Fundacja Piszczałka. Nie wiemy jak sprawdza się taka muzyka np. w samochodzie, ale na imprezach zdecydowanie odpada.

- Reklama -

To pierwsze w Polsce tego typu wydawnictwo. Na albumie znalazły się marsze pogrzebowe w wykonaniu orkiestr dętych z Goraja, Zakrzewa, Zaburza i Zdziłowic.
urząd MArszałkowski projekt
Koncert premierowy odbędzie się w niedzielę, 30 października o godz. 15:00 w Gminnym Ośrodku Kultury w Goraju.
W niedzielę, w  Gminnym Ośrodku Kultury w Goraju
Wystąpią:
Orkiestra Dęta z Goraja
Orkiestra Dęta z Zaburza
Orkiestra Dęta z Zakrzewa
Orkiestra Dęta ze Zdziłowic
Wstęp wolny.
Na koncercie będzie możliwość pozyskania nieodpłatnego egzemplarza wydawnictwa.
Płyta zostanie również udostępniona w serwisach streamingowych.
Dla słuchaczy zainteresowanych fizycznym egzemplarzem wydawnictwa – info wkrótce.
Marsze pogrzebowe to wyjątkowa część repertuaru rodzimych orkiestr dętych. Jest to bogaty zbiór, w którym bardzo liczne są utwory polskich kompozytorów, niektóre powstałe niemal dwa wieki temu. Wykonywane są najczęściej w kondukcie pogrzebowym, który z orkiestrą na czele odprowadza zmarłego w jego ostatnią drogę. Dziś już o taki widok na cmentarzu jest coraz trudniej, nawet na Roztoczu, gdzie orkiestrowe tradycje są wyjątkowo silne. Postanowiliśmy zarejestrować ten repertuar na płycie, póki jest on jeszcze w ciągłym użyciu przez lokalne zespoły.„Ostatnia przysługa” to album dokumentujący utwory najczęściej grywane przez roztoczańskie orkiestry, tyleż trudne, co unikatowe. Warto zapoznać się z tym fragmentem polskiego muzycznego dziedzictwa.
Zapraszamy i polecamy,
Fundacja Piszczałka

Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:

 

fot. Fundacja Piszczałka

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.