- Reklama -

- Reklama -

- Reklama -

4 mity o współdzieleniu OC samochodu

Ceny Ubezpieczenia Cywilnego samochodu bez zniżek potrafią być dla młodych kierowców prawdziwą zmorą. Dla ułatwienia im startu za kierownicą, towarzystwa ubezpieczeniowe oferują opcję tak zwanego współdzielenia OC. Wokół tej opcji zdążyło urosnąć wiele mitów, dlatego postaramy się je obalić i zastąpić rzetelną wiedzą z tego zakresu. Okazuje się bowiem, że współdzielenie polisy niesie ze sobą wiele korzyści, ale ma również pewne ograniczenia.

- Reklama -

Opcja współdzielenia OC

Jedną z najpopularniejszych, a zarazem bardzo skutecznych form obniżania ceny za OC wśród kierowców młodych i niedoświadczonych, którzy nie zdołali jeszcze uzbierać zniżek, jest opcja współdzielenia OC samochodu z innym kierowcą. Wówczas mamy do czynienia zarówno ze współdzieleniem polisy, jak i własności pojazdu. Na przestrzeni lat zdołało urosnąć wokół tego zagadnienia wiele mitów, które nie do końca mają odzwierciedlenie w rzeczywistości. Warto je sobie przypomnieć i spróbować obalić nieprawdziwe informacje, zastępując je faktami.

toyota Yaris

MIT 1: współdzielić OC można wyłącznie z rodziną

Oczywiście najpopularniejszą opcją jest współdzielenie ubezpieczenia samochodu z członkiem rodziny. Wiąże się to z większym zaufaniem do rodziców czy dziadków niż do znajomych. Przez to, że wyjście to jest powszechne, utarło się, że jest to jedyne dopuszczalne rozwiązanie. Jednak nie istnieją żadne przepisy mówiące, że współwłaścicielem samochodu i polisy ubezpieczeniowej musi być osoba z nami spokrewniona. W tej kwestii kierowca ma pełną dowolność. Pamiętajmy jednak, by była to osoba, która posiada zauważalne zniżki, bo bez nich cała operacja pozbawiona będzie sensu.

MIT 2: by nie ryzykować utraty zniżek, lepiej nie zgłaszać młodszego kierowcy

Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:

W związku z ryzykiem utraty zniżek, jakie niesie ze sobą współdzielenie OC, wiele osób zastanawia się, czy nie lepiej po prostu nie zgłaszać młodego kierowcy jako współwłaściciela pojazdu. Takie rozwiązanie pozwoliłoby korzystać ze zniżek bez prawdopodobieństwa ich utraty. Niestety na dłuższą metę wyjście to nie będzie korzystne dla młodego kierowcy. Przejeżdżone w ten sposób lata nie będą wliczały się do jego historii drogowej, co oznacza brak wypracowanych zniżek na własnym koncie w przyszłości.

Załącznik:
n21tX7ldevn0Xj4.jpg

MIT 3: kierowcy, którzy współdzielą OC są rozliczani osobno

Gdyby tak było, to ze współdzielonych ubezpieczeń korzystałaby zdecydowana większość kierowców. Jednym z minusów współdzielenia OC jest zasada mówiąca, że błędy drogowe jednego kierowcy będą wpływały również na późniejszą reputację i ocenę kierowcy drugiego. W związku z tym, gdy kierowca młodszy spowoduje stłuczkę lub wypadek, nie tylko on utraci prawo do zniżek. Drugi właściciel również będzie musiał pożegnać się z częścią swoich przywilejów.

MIT 4: współdzielenie OC zawsze się opłaca

Mimo, że opcja współdzielenia OC w wielu przypadkach jest bardzo korzystna i przy zachowywaniu ostrożności na drodze pozwala sporo zaoszczędzić, to nie zawsze kierowcy wychodzą na tym dobrze. Jeśli zdecydują się na podpisanie polisy ubezpieczeniowej wspólnie z kierowcą, którego zniżki są dość okrojone, ryzykują więcej niż mogą zyskać. W przypadku spowodowania kolizji drogowej obaj kierowcy stracą wszystko. Więc ten, który zdołał już uzbierać do tej pory nawet małe zniżki, najpewniej będzie musiał zaczynać od zera.

- Reklama -

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.