Tu na razie jest ściernisko…

Park rolkarza ma powstać do końca września.  Początkowo wydawało się, że termin może być zagrożony. Ogłoszonych zostało kilka przetargów, jednak nie było chętnych do realizacji zadania. Gdy już udało się znaleźć firmę, która inwestycję wykona okazało się, że chce za to kwotę ponad 400 tys. zł. Na zadanie zakładano 250 tys. zł. Przetarg unieważniono.

Na szczęście widać światełko w tunelu. ostatni przetarg przyniósł rozwiązanie. Najtańsza oferta opiewała na kwotę 270 tys. zł. Ofertę złożyła firma z Panasówki.

Park rolkarza to inwestycja wyłoniona w budżecie obywatelskim. Ma być zlokalizowana w Biłgoraju przy ul. Targowej w miejscu starych kortów tenisowych. Powstanie dzięki głosom mieszkańców. Pomysł ten zwyciężył w trzeciej edycji budżetu obywatelskiego. Celem projektu jest stworzenie przestrzeni aktywności sportowej dla wielopokoleniowej grupy osób, głównie dla użytkowników łyżworolek, deskorolek.

Ze względu na braki w infrastrukturze, rolkarze na stałe wpisali się w krajobraz takich miejsc jak dość tłoczny skatepark przy OSiR czy obwodnica Biłgoraja. Rolki są formą wysiłku, jaką można podjąć na świeżym powietrzu. W trakcie jazdy na rolkach pracuje całe ciało, nie obciążając przy tym stawów kolanowych, jak choćby popularne bieganie. Ze względu na różnorodność zastosowanych atrakcji i form architektonicznych przewiduje on możliwość równoległego aktywnego wypoczynku wielu osób z różnych grup zainteresowań sportowych: rolki, wrotki, hulajnogi, deskorolki, i w różnych przedziałach wiekowych.