Teraz
+17°
Główna
Najnowsze
Logowanie
12:00
15:00
+20°
Prezydent – rówieśnik dodaje otuchy
W obronie godności Marszałka
Lubię zegary, bo czuwają
Uczmy seniorów bezpieczeństwa, a rodziców...
Biłgorajskie wycieczki to lek
Pokochałem Śląsk tak jak Biłgoraj. Wspomina "Biłgorajczyk"
Na łonie i pod katalpą Taki tytuł wymyśliłem na sierpniowy felieton. Czy udany i czy przypadnie czytelnikom do gustu, tego nie ręczę. Mam jednak nadzieję że tak, bo jest coś w tym tytule i rubasznego z pogranicza dobrego smaku, i jest również na czasie, bowiem (...)
Z Biłgoraja na Śląsk i z powrotem <strong>Szkoła, sport, praca</strong> Życiorysem Janka można by obdzielić kilka osób. Urodził się 6 maja 1942 r. w Rudzie Zagrody koło Soli. Wioska ta była pacyfikowana w 1943 r., a mieszkańcy trafili do obozów koncentracyjnych lub ginęli. Niespełna dwuletni Janek przeżywa z rodzicami (...)
Zamiast burmistrza uszczypnęli siebie Tak to bywa, że niechcący można się uszczypnąć nawet do bólu, np. kiedy ugryziemy się w język, co zdarza się przy łapczywym jedzeniu. Choć czasami lepiej ugryźć się w język, niż za dużo powiedzieć, czyli czasami lepiej zamilknąć i gorzką (...)
Tłuste lata Biłgoraja Są obecnie, czy już minęły? A może jeszcze będą? To są zapewne interesujące tematy dla naszych historyków i socjologów. Jednak zamiast o przyszłości miasta, szczególnie tej wynikającej z głoszonej ustami kandydatów na prezydenta naszego państwa, co mnie już znieczuliło z (...)