Inni podnoszą, a w Aleksandrowie?
Wójt gminy Aleksandrów podjął decyzję w sprawie podatków na 2024: - Doszliśmy do wniosku, że tak trzeba - tłumaczy Józef Biały. Decyzję musieli jeszcze zatwierdzić radni w Aleksandrowie, ale nikt się jej nie sprzeciwił. To ile zapłacą mieszkańcy Aleksandrowa?
Gmina Aleksandrów, jak wszystkie inne gminy, musiała ustalić wysokość podatków na następny rok.
Podstawą do ustalania wysokości podatków rolnego i leśnego są kolejno średnie ceny skupu żyta i sprzedaży drewna wynikające z ustawy. By obniżyć stawkę podatku, rady samorządów w drodze uchwały, decydują obniżyć średnią cenę żyta i drewna.
Tak też zrobiono w Aleksandrowie. Ale wójt Józef Biały zdecydował pójść nawet krok dalej:
-Podjęliśmy decyzję, aby wszystkie stawki podatku: gruntowego, leśnego, od środków transportu, od nieruchomości w gminie Aleksandrów nie wzrosły w stosunku do stawek z bieżącego roku. Czyli [red: w 2024] będą takie same stawki, jakie były w bieżącym roku – poinformował podczas dzisiejszej sesji rady gminy wójt Józef Biały
Wójt tłumaczył skąd wzięła się taka decyzja.
Dodaj szybkie ogłoszenie drobne na naszym portalu:
-Uważam, że rolnikom nie żyje się lepiej. Jeżeli byłaby większa opłacalność rolna, to wtedy można by się zastanawiać nad podwyżkami. Ale jeżeli zboże tanieje, a stawka drożeje, to chyba nie jest uzasadnione, żeby te stawki ruszać – mówi Józef Biały, wójt Aleksandrowa.
Rada gminy jednogłośnie przyjęła wszystkie uchwały dotyczące stawek podatków: leśnego, rolnego, od nieruchomości i od środków transportu na 2024 rok, które pozostaną takie same jak w 2023 roku.
Po zakończeniu głosowania wójt Biały podziękował radnym za sprawną współpracę w temacie podatków:
-Zastanawialiśmy się i doszliśmy do wniosku, że tak trzeba. Można się było silić i te podatki podnosić, ale uważam, że jeszcze kolejny rok zarówno podatki jak i opłaty (woda, ścieki) należy utrzymać i ich nie podnosić – podsumował wójt.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.