- Reklama -

- Reklama -

Frampol pokażą w ogólnopolskiej telewizji

Gmina Frampol w telewizji? Często się to nie zdarza, ale już w najbliższy czwartek (28.03) TVP Historia pokaże film "Aż po grób". Dokument, który powstawał m.in. we frampolskiej szkole, gdzie znajduje się pomieszczenie po byłym więzieniu z czasów II wojny światowej: - Zachęcam do obejrzenia , warto znać i podziwiać wielką miłość dwojga młodych ludzi Floriana do Gołdy - przekazał znany frampolski regionalista Andrzej Burlewicz.

- Reklama -

– Z przyjemnością informuję, że w najbliższy czwartek – 28 marca o godz. 20.00 TVP Historia pokaże film „Aż po grób”, w którego realizacji Państwo uczestniczyliście, za co raz jeszcze bardzo dziękuję. Powtórka filmu na antenie TVP Historia w piątek, 29.03.o godz. 10.20. TVP Lublin pokaże nasz film w poniedziałek 1 kwietnia o godz. 8.00 – informuje regionalista z Frampola.
W filmie przedstawiona została historia miłości i śmierci dwojga młodych ludzi z Frampola Gołdy Dynbort i Floriana Oszusta. Więcej w czwartek o 20:00 w TVP Historia.

- Reklama -

3 Komentarze
  1. Mieszkaniec mówi

    kiedyś natrafiłem na taką legendę Frampola Legenda o córce karczmarza, Żydówce Esterce, która zakochała się w goju pragnęła za niego wyjść. Kiedy ojciec dziewczyny nie zgodził się na małżeństwo, Esterka popełniła samobójstwo na wzgórzach w okolicach Frampola. Od tamtej pory jej dusza w formie świetlistej kuli błąka się po bezdrożach, słychać też płacz i jęki.

  2. Lucjusz mówi

    nie ma tam nic do pokazania. dziura zapomniana przez wszystkie opcje polityczne i większość Polaków. Polska wschodnia to zapomniana kraina.

  3. unkas mówi

    Historia Florka i Gołdy to naciągana bzdura skrojona pod narrację przyjażni polsko-żydowskiej ,dlaczego nikt nie robił z tragedii tych ludzi cudacznych historii kiedy żyli świadkowie . Okazałoby się że Gołda była mężatką a Florek nie był święty tylko zaślepiony głupek który chciał wydać frampolskich konspiratorów na śmierć w katowniach gestapo.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Nowa Gazeta Biłgorajska nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy.