Otóż niemalże w okrągłą 127. rocznicę śmierci wielkiego patrioty i lokalnego działacza społecznego, a przy tym dzierżawcy majątków ordynackich w Brzozowcu, Soli czy Kolonii Sól – Leona Malhomme (†28 X 1894), prezes BTR Piotr Flor wraz ze swoim zastępcą Michałem Kańkowskim oraz z sympatykiem tego stowarzyszenia Piotrem Czarneckim uporządkowali w końcu jego, zaniedbaną od bardzo wielu lat, wciąż okazale wyglądającą (z daleka) mogiłę. Po wykarczowaniu dużego krzaku, rozwalającego ją od strony zachodniej, a także usunięciu rosnących licznie wokół grobu ostrężyn, za pomocą solidnych sekatorów, łopaty i grabi, dostarczonych na cmentarz przez Michała Kańkowskiego, przystąpili następnie do oczyszczenia płyty nagrobnej z mchu, liści a nawet piachu, leżącego na niej od niepamiętnych czasów. Przy okazji sprzątania wyszło na jaw, że oprócz dawno skradzionego stylowego łańcucha, wiszącego przy wejściu do tej ogrodzonej ponad sto lat temu mogiły, brakuje jeszcze trzech innych elementów wyposażenia, służących być może za ogromne wazony na kwiaty, tzn. do ozdobienia tego miejsca ostatniego spoczynku. [caption id="attachment_600964" align="alignleft" width="351"] Członkowie i sympatycy BTR podczas akcji sprzątania grobu Marianny i Leona Malhomme 30 X 2021[/caption] [caption id="attachment_600961" align="alignright" width="351"] Członkowie i sympatycy BTR podczas akcji sprzątania grobu Marianny i Leona Malhomme 30 X 2021[/caption] Nie mogło w trakcie tychże prac zabraknąć również przeżyć… odkrywczych. Członkowie BTR znaleźli przypadkiem jeszcze inne artefakty, wchodzące w skład porządkowanego nagrobka, których nie widziano już od jakiegoś czasu. (Relacja zdjęciowa załączona). Na zakończenie wspomniana delegacja powyższego stowarzyszenia zapaliła w imieniu wszystkich swoich członków duży znicz na grobie wielce zasłużonego dla ziemi biłgorajskiej Leona Malhomme i jego małżonki Marianny z Raciborskich. Jeśli chodzi o tego człowieka, to mamy tu do czynienia nie tylko z miejscem jego ostatniego spoczynku, któremu należy się zrozumiale odpowiedni szacunek, lecz także z bezcennym XIX-wiecznym zabytkiem. Nie zapominajmy, że jego wspólny grób był największą ozdobą ówczesnego cmentarza, wyróżniał się nie tylko usytuowaniem w samym centrum tej nekropolii, lecz także architekturą, monumentalnym krzyżem kamiennym i stylowym żeliwnym płotem, który się obecnie rozpada – mówi Piotr Flor. Po co najmniej 125 latach istnienia stan tej zabytkowej mogiły pogorszył się do tego stopnia, że każdego dnia grozi całkowitym zawaleniem się i samozniszczeniem. Możemy stracić to, co przez lata było szczególnym elementem owego cmentarza, a na to nie powinniśmy się godzić i patrzeć obojętnie, zważywszy na to kim Leon Malhomme okazał się dla tej ziemi – dodaje badacz dziejów tego rodu i autor obszernego biogramu naszego miejscowego bohatera, który zamieszczamy za jego zgodą poniżej: Dziedzic dóbr ordynackich Leon Malhomme [caption id="attachment_600963" align="aligncenter" width="351"] Członkowie i sympatycy BTR podczas akcji sprzątania grobu Marianny i Leona Malhomme 30 X 2021[/caption]
Niecodzienna akcja członków BTR na cmentarzu w Puszczy Solskiej
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor:
reklama
Przeczytaj również:
Wiadomości Biłgorajskie
reklama
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
Komentarze (0)