Sławomir Zawiślak, poseł Konfederacji Korony Polskiej, niestety jak na razie, jest jedynym posłem, który podjął się misji w celu powrotu pociągu IC Hetman do Wrocławia, a także stanął w obronie wściekłych pasażerów, którzy najmocniej odczuwali bardzo negatywną zmianę i pseudoreformę ministra Malepszaka. Zawiślak, działając w porozumieniu ze stroną społeczną, podjął kolejną interwencję na rzecz rozwoju kolejowej oferty przewozów pasażerskich w regionie. Parlamentarzysta, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców regionu oraz solidaryzując się ze społecznym niezadowoleniem pasażerów i miłośników kolei, skierował do Ministra Infrastruktury pismo z prośbą o przedstawienie stanowiska wobec jego propozycji dotyczącej rozkładu jazdy edycji 2025/2026. powrót długo oczekiwanego, bezpośredniego połączenia kolejowego regionu z południowo-zachodnią częścią Polski, m.in. z Katowicami, Gliwicami, Opolem i Wrocławiem,zwiększenie atrakcyjności transportowej regionu przy jednoczesnym efektywniejszym wykorzystaniu posiadanych zasobów Ministerstwa Infrastruktury.

https://gazetabilgoraj.pl/informacje-bilgorajskie/pkp-oglasza-nowe-plany-co-z-pociagiem-do-wroclawia/j7kBrK31A4y6BI5p0jsw

Interwencja posła jest również odpowiedzią na podnoszone w mediach i przez przedstawicieli koalicji rządzącej opinie o rzekomo korzystnych efektach dotychczasowych i planowanych działań na rzecz rozwoju pasażerskich połączeń kolejowych w regionie. Przedstawia ona w swojej treści głos mieszkańców, którzy dostrzegają pogarszanie jakości oferty – w tym zastępowanie połączeń bezpośrednich wyższego standardu połączeniami gorszej jakości, często wymagającymi problematycznych przesiadek.

Pełna treść poselskiej interpelacji

W połowie września zaprezentowane zostały przez Ministerstwo Infrastruktury oraz PKP Intercity Spółka Akcyjna plany dotyczące wykorzystania zespołów trakcyjnych z platformy Impuls 3 o napędzie hybrydowym. Jako poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, reprezentujący także mieszkańców zainteresowanych rozwojem kolejowej oferty przewozowej, wyrażam głęboką nadzieję, że pozyskanie tego taboru oraz lokomotyw spalinowo-elektrycznych z platformy Gama 3, pozwoli zrealizować wyczekiwane przez pasażerów obietnice powrotu bezpośredniego połączenia kolejowego regionu Zamojszczyzny z Wrocławiem oraz Górnym Śląskiem.

Niestety, szumne zapowiedzi pozyskania nowych pojazdów pozostają w cieniu prezentacji oferty rozkładowej polskich kolei na rok 2026, którą podróżni oceniają wyjątkowo krytycznie. Po tym, jak w grudniu 2024 roku (za kadencji obecnego rządu) powiaty Zamojszczyzny oraz powiaty stalowowolski, kraśnicki, niżański i leżajski utraciły bezpośrednie połączenia kolejowe wysokiej jakości z Wrocławiem, Opolem i Górnym Śląskiem, teraz mają dodatkowo utracić także dostęp do standardu Intercity w relacjach z samym tylko Krakowem. Według licznych opinii pasażerów jest to przykład, bezprecedensowej w ostatnich latach, degradacji oferty przewozów pasażerskich polskiej kolei poprzez zastępowanie połączeń bezpośrednich wyższego standardu połączeniami gorszej jakości, dodatkowo wymagającymi w praktyce niewydolnych przesiadek.

Regionalne szynobusy serii SD85 i SN84, sprowadzane po zakończeniu eksploatacji z kolei Europy Zachodniej, nie są narzędziem, na którym można oprzeć komunikację regionów wymagających obsługi tras przekraczających trzysta kilometrów. Sam Pan Minister raczył zauważyć, że są one rozwiązaniem mniej wygodnym niż zmodernizowany tabor spółki PKP Intercity Spółka Akcyjna. Zgodna opinia pasażerów potwierdza przekazane mi dane, pozyskane od miłośników kolei od lat walczących o jej rozwój w regionie, że sześćdziesiąt pięć procent podróżnych jadących z Zamojszczyzny na zachód wybiera w przedsprzedaży pociąg Intercity "Hetman", obsługiwany zmodernizowanymi wagonami PKP Intercity Spółka Akcyjna. Skąd zatem dążenie za wszelką cenę do wyeliminowania lepszego taboru z obsługi naszego regionu i zastąpienia go gorszym? Zwłaszcza, że równolegle mamy do czynienia z ogólnym wzrostem pracy eksploatacyjnej połączeń międzywojewódzkich objętych umową o świadczenie usług publicznych. Jak wytłumaczy Pan Minister sytuację, w której PKP Intercity Spółka Akcyjna potrafi zabezpieczyć wciąż deficytowy tabor spalinowy dla komercyjnego połączenia do Rawy Ruskiej, niedostępnego w komunikacji krajowej, a nie zamierza zabezpieczyć tego samego taboru, aby utrzymać dobrą jakość połączeń służby publicznej dla obywateli Rzeczypospolitej Polskiej? W komunikatach prasowych wydawanych przy okazji prezentacji nowych wagonów zamówionych przez PKP Intercity w poznańskiej Fabryce Pojazdów Szynowych czytam, że: "Naszym priorytetem jest dostarczenie nowoczesnych, komfortowych i niezawodnych wagonów, które odpowiadają na potrzeby podróżnych i wyzwania współczesnego transportu kolejowego". Czyżby priorytet ten nie dotyczył Zamojszczyzny?

Jako przedstawiciel mieszkańców Zamojszczyzny – regionu tak samo ważnego na mapie Polski jak inne, lecz położonego niestety z dala od głównych magistral kolejowych i węzłów komunikacyjnych – chciałbym, aby troska o mobilność obywateli oraz zrównoważony rozwój oferty połączeń międzywojewódzkich nie były jedynie pustymi frazesami. Oczekuję, aby za deklaracjami szły konkretne działania umożliwiające wszystkim mieszkańcom naszego kraju, w tym mieszkańcom Zamojszczyzny, dostęp do coraz lepszej komunikacji kolejowej, a nie próby poprawy oferty na głównych magistralach i w komunikacji zagranicznej kosztem polskich regionów peryferyjnych.

Uważam, że powinno stać nas w naszej Ojczyźnie na wyniesienie kolei ponad narzędzie politycznej represji wobec regionów, które głosują inaczej, niż życzyliby sobie tego rządzący. Dlatego też przedstawiam konkretną propozycję dotyczącą rozkładu jazdy edycji 2025/2026, która godziłaby interesy pasażerów oraz dążenie Ministerstwa Infrastruktury do maksymalizacji wykorzystania posiadanych zasobów.

Proponuję zmianę relacji pary planowanych pociągów Intercity numer 8310/3811 "Kossak" z trasy Kołobrzeg – Przemyśl na trasę Kołobrzeg – Hrubieszów Miasto/Lublin. Mieszkańcy Zamojszczyzny otrzymają tym samym powrót wyczekiwanego bezpośredniego połączenia kolejowego z Katowicami, Gliwicami, Opolem i Wrocławiem. Nie będą również tracić możliwości komfortowego dojazdu do celu podróży pociągiem kategorii Intercity zestawionym ze zmodernizowanych wagonów. Przewoźnik uzyska natomiast możliwość optymalizacji obiegów taboru, wydłużając czas efektywnej pracy ośmiu wagonów składu pociągu "Kossak", oferujących pasażerom najwyższą jakość podróży.

Pociąg "Kossak" za sprawą proponowanej zmiany trasy pozwoli zastąpić planowane pociągi Twoje Linie Kolejowe "Hetman" numer 32112/23112 oraz "Smok Wawelski" numer 32110/23110 na odcinku Kraków Główny – Lublin/Hrubieszów, oferując tę samą podaż około pięciuset miejsc, lecz w znacznie lepszej jakości składu wagonowego kategorii Intercity. Uwolnione zasoby kategorii Twoje Linie Kolejowe zagwarantują, że nie trzeba będzie zmieniać planowanej liczby połączeń na krótkim odcinku Kraków – Przemyśl. Z uwagi na parametry linii kolejowych numer 72, 69 i 66 na odcinku Hrubieszów Miasto – Stalowa Wola Rozwadów, do prowadzenia proponowanej grupy wagonów pociągu "Kossak" nie są konieczne lokomotywy serii SU160, których zasoby przewoźnik wciąż uznaje za zbyt małe do poprawnej realizacji oferty.

Szanowny Panie Ministrze, po dwudziestu latach działań oraz współpracy z pracownikami kolei i stroną społeczną na rzecz poprawy połączeń kolejowych mojego regionu wiem doskonale, że pozycję i znaczenie kolei w świadomości społecznej buduje się latami, ale można je zniweczyć jednym podpisem. Jako parlamentarzysta stojący blisko ludzi bardzo dobrze widzę, jak ważną rolę społeczną kolej pełni w moim regionie – zarówno dla mieszkańców, jak i dla licznie odwiedzających Roztocze turystów – oraz jak negatywnie odbierane są zmiany, za które Pan ponosi odpowiedzialność.

Sytuacja jest jeszcze gorsza, jeśli dodamy do tego niekorzystną modyfikację ogólnopolskiego projektu związanego z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego. Wprowadzane przez rząd Donalda Tuska zmiany, dotyczące między innymi pasażerskich przewozów kolejowych, związane z rezygnacją z koncepcji budowy linii kolejowych przecinających się w Baranowie, nie pozwalają na włączenie do sieci kolejowej miast średnich, w tym leżącego na trasie tak zwanej piątej szprychy Centralnego Portu Komunikacyjnego Zamościa. Zatwierdzona przez rząd tak zwana koncepcja "Y", czyli linia kolei zwiększonych prędkości pociągów, łącząca Warszawę z Łodzią, a następnie w okolicy Sieradza rozgałęziająca się w kierunku Poznania i Wrocławia, wyklucza z tych połączeń miasta powiatowe i byłe miasta wojewódzkie.

Jak pamiętają mieszkańcy regionu, w październiku 2024 roku obiecał Pan powrót bezpośrednich połączeń Zamojszczyzny z Wrocławiem i zapewnił Pan, że także Zamojszczyzna będzie mogła dalej korzystać z dobrodziejstw programu odnowy taboru PKP Intercity prowadzonego konsekwentnie od piętnastu lat. Podobnie jak pasażerowie kolei uważam, że z obietnic tych można się wywiązać nie tylko po otrzymaniu przez PKP Intercity dwutrakcyjnych lokomotyw z platformy Gama 3, lecz także już teraz.

Dlatego zwracam się z prośbą o pozytywne rozważenie i wprowadzenie zaproponowanych wyżej, skonsultowanych z mieszkańcami zmian. Nie stać nas – w mojej opinii – na kolejne, z góry skazane na niepowodzenie odbudowywanie od zera zaufania do kolei i do Państwa Polskiego, tylko poprzez składanie niezrealizowanych ostatecznie obietnic i kreowanie medialnego szumu wokół obietnic realizacji przyszłościowych projektów.

Liczę na szybką odpowiedź zawierającą Pana stanowisko wobec treści mojego pisma, w tym zawartej w nim propozycji oraz przedstawionych pytań.

Chłopi (1)

Chłopi w dawnej Rzeczypospolitej mieli wyjątkowe ciężkie życ...