"Jak się czegoś nie chce, to się szuka powodu. Jak się czegoś chce, to się szuka sposobu" – tak o swojej akcji mówią mieszkańcy Borek i biorą się za łopaty. Nie czekając na piaskarkę, sami posypują piaskiem drogę przez wieś. Nie potrzeba do tego dużo. Dwukółka, trochę piasku, łopata, dobre chęci i sukces murowany!
– Zima w tym roku nie odpuszcza. W sołectwie Borki po raz kolejny mieszkańcy radzą sobie sami ze ślizgawicą na szosie. Dziś rano droga wyglądała jak przysłowiowa szklanka. Jednak dzięki zaangażowaniu i bezinteresownej akcji Wojtka, Tomka, Wiesława i Marka teraz jest inaczej. Dziękuję chłopaki za superrobotę – tak o czynie społecznym mieszkańców mówi sołtys Borek Małgorzata Pędziwiatr.
To już druga taka inicjatywa mieszkańców. Na początku grudnia także posypali oni piaskiem drogę przez wieś. Teraz warunki pogodowe zmusiły mieszkańców do ponownego chwycenia za łopatę. Jak widać, skutecznie.
Komentarze (0)