Strażacy transportują osoby uciekające przed wojną z przejścia granicznego w Hrebennem (powiat tomaszowski) do punktów recepcyjnych i miejsc bezpiecznego pobytu.
– W porze nocnej jeździmy w obsadzie dwuosobowej, natomiast w dzień pełnimy dyżury pojedynczo. Są one 12- lub 15-godzinne – mówi st. bryg. Mirosław Bury, Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Biłgoraju. – Matki z dziećmi, które przewozimy, wyrażają ogromną wdzięczność za udzielaną pomoc – dodaje komendant Bury.Od 1 marca strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Turobinie również włączyli się w działania wspierające w zakresie transportu uchodźców z przejścia granicznego w Dołhobyczowie. W te działania zaangażowani są strażacy z całej Lubelszczyzny. Wynikają one z zarządzenia Lubelskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej. red.
Komentarze (0)