Prace nad ogłoszeniem przetargu trwały długo. – Zarząd Dróg Wojewódzkich sygnalizował nam dodatkowe wymogi. Dostarczaliśmy dokumenty – mówi burmistrz Józefowa Roman Dziura. Zaznacza, że przy inwestycji musi być dodatkowo ustalona i zatwierdzona organizacja ruchu. – Miejmy nadzieję, że uporamy się i wszystkie problemy rozwiążemy – dodaje. A tych, niestety, nie brakuje. Inwestor zasygnalizował, że część ścieżki wiedzie przez grunt jednego z mieszkańców oraz teren gminny. Długość ścieżki to zaledwie 240 m. Odcinek jest niewielki, ale niezwykle ważny dla bezpieczeństwa rowerzystów.
– Jest to bardzo ważne zadanie ze względu na bezpieczeństwo i wygodę turystów oraz mieszkańców. Chodzi o brakujące 240 metrów ścieżki, która teraz kończy się przed drogą wojewódzką. Trzeba więc pokonać w poprzek bardzo ruchliwą trasę, a biorąc pod uwagę, że wspomniany odcinek znajduje się na łuku, jest to bardzo niebezpieczne – mówił burmistrz Roman Dziura.
Komentarze (0)