- Prezentujemy Państwu około półroczne szczeniaki, które są dziećmi porzuconej suni, mającej obecnie kolejny miot. Na jednym zdjęciu jest ich mama. Szczeniaki są przepiękne, gdyby od urodzenia miały kontakt z człowiekiem, już miałyby domy. Ale nikt nie zainteresował się w porę, że się pojawiły na świecie - czytamy w apelu, który dotarł do naszej redakcji.
Członkowie stowarzyszenia proszą o adopcję piesków. - Obecnie pracujemy nad ich pełnym oswojeniem, by móc znaleźć im domy stałe. Idzie nieźle, bo mają zaufanie do człowieka. Mamy nadzieję, że będzie dobrze - dodają.
Pieski są obecnie dokarmiane przez wolontariuszy, ponieważ cierpiały dotąd głód. Karma dla szczeniaków i ich mamy także jest przekazywana przez ludzi dobrej woli. - To cud, że wszystkie żyją do tej pory, że dały sobie radę. To wielka i wyłączna zasługa ich mądrej i zaradnej mamy. Dla nich także potrzebujemy codziennego zapasu karmy, by napełnić pięć głodnych i burczących brzuszków. Za wszystkie dary rzeczowe w postaci karmy z góry serdecznie dziękujemy! - piszą na portalu społecznościowym.
Zwierzęta potrzebują domu i kochającego właściciela. - Szukamy domów dla tych uroczych maluchów. Jeśli ktoś z Państwa oferuje któremuś z nich podwórko i nieco miejsca w swoim sercu, będziemy wdzięczni za kontakt, udzielimy wszystkich informacji na temat malców. Telefony kontaktowe: 883444727 i 502307354 - apelują członkowie stowarzyszenia.
Komentarze (0)