To inwestycje, mówiąc po dawnemu, na schwał, czyli nadzwyczajne i niewyobrażalne w latach poprzednich, a teraz doczekały się swego, i to mimo trudności gospodarczych. Wymienię je nieco później, by najpierw je ogólnie uzasadnić i wzbudzić nimi zainteresowanie czytelników, mimo kryzysu. A może w naszych stronach nie ma kryzysu, tylko jest drożyzna, spowodowana głównie inflacją, skoro każda gmina chwali się urodzajem inwestycji? A swoją drogą najlepszym antidotum na kryzys są inwestycje, tak mówią ekonomiści, byle tylko nie gasnące, choć ich nadmiar może w dłuższym przedziale czasu pomóc inflacji. Takim dobrym przykładem niech będą najbliższe, prestiżowe inwestycje w powiecie biłgorajskim. Wymienię tylko trzy, ale jakże odróżniające się od reszty, skądinąd też potrzebnych, np. drogi, chodniki, oczyszczalnie ścieków, mosty, które spowszedniały i są już bez ładunku oryginalności i promocyjnego rozgłosu. Te prestiżowe inwestycje służyć będą szczególnie dzieciakom i młodzieży chcącej być wyedukowaną, wysportowaną i zdrową, a w razie potrzeby żeby też było gdzie jej się rehabilitować, bo uprawianie sportu w szkołach powinno być pod fachową kontrolą i opieką, i tylko wtedy sport to zdrowie, a w przyszłości to też tężyzna na schwał (podoba mi się to słowo i zalecam), a także satysfakcja z życia. Wspomnę, kiedyś by się obyło bez takich inwestycji i byłoby też normalnie, nikt by nie narzekał, tylko byłoby biedniej. Ale nie teraz, kiedy młodzi mają aspiracje do zdobywania sukcesów, kiedy chcą rywalizować z innymi, a do tego są konieczne odpowiednie warunki i do nauczania, i do sportu, i do rehabilitacji. Takie warunki będzie spełniać, wg zapowiedzi, Centrum Rehabilitacyjno-Sportowe przy Szkole Podstawowej nr 1 w Biłgoraju za prawie 10 mln zł, a także w sensie sportowym atrakcyjny, rzadko spotykany w Polsce autodrom w Biłgoraju za prawie 15 mln zł (tylko pierwszy etap) i nowoczesny "stadionik" w lasku Majdanu Starego za ok. 3 mln zł, obok szkoły, jako boisko sportowe ze sztuczną trawą i oświetleniem. Aż trudno uwierzyć, że to wszystko ma powstać pomimo narastającego kryzysu gospodarczego, a ten kryzys w naszym powiecie – mimo wszystko – nie tylko nie zahamował inwestycji, a wręcz przeciwnie, jakby z przekorą zaowocował prestiżowymi inwestycjami, jakby nadprogramowymi, bez których na upartego można byłoby żyć. A ja, pisząc ten felieton, nie patrząc na pandemię, chcę siebie i moich czytelników tym dowartościować, wszak takie inwestycje w światku sportowym i szkolnym to powód do entuzjazmu i nawet do wybuchu młodzieńczej radości, a to w slangu młodzieżowym jest bombowe, czyli tak jak po strzeleniu kolejnej bramki bombowej przez Tanew Majdan Ładzie Biłgoraj. Ta Tanew swoimi osiągnięciami, np. za zdobycie pucharu Starosty Biłgorajskiego i wygranie ligi zamojskiej, zasłużyła na taki prezent, bo – ponadto – w ślad za nią idą miejscowi juniorzy i trampkarze. To wystarczający powód, by uznać Majdan Stary za stolicę piłkarską powiatu i dlatego taka nowoczesna inwestycja jak najbardziej się Majdanowi należy. Również zaplanowany autodrom w Biłgoraju też nie jest przypadkowy, gdyż w tym miejscu w latach 80. i 90. ubiegłego wieku ścigali się najlepsi gokartowcy Polski, a wśród nich był wielki mistrz sportów samochodowych Robert Kubica i... mój krewny z Krakowa J. Różański. Ten autodrom to również miejsce, gdzie można będzie doskonalić bezpieczną jazdę zarówno motocyklami, jak i samochodami, nie mówiąc już o tym, że będzie to okazja do spotkań i wymiany doświadczeń. To wszystko to autentyczny boom inwestycyjny, a sam biłgorajski powiat ma zaplanowane na ten rok 80 mln zł. To – mimo zbiegu i nasilenia różnych trudności – jest z pogranicza sensacji, to jest zarazem przejaw sprzyjającej koniunktury w naszym powiecie i w naszym województwie, np. obwodnica Tarnogrodu za ok. aż 85 mln zł. Nie od rzeczy będzie tu stwierdzenie, że władze centralne sprzyjają inicjatywom z naszego regionu, bo taki a nie inny był wynik ostatnich wyborów, kiedy nasze społeczeństwo poparło gremialnie program zjednoczonej prawicy. Mój kolega ze szkolnej ławki agitował do takich wyborów, bo wiedział, że w ślad za takimi wyborami będą w przyszłości szły inwestycje i inne profity. I miał rację, jako patriota Małej Ojczyzny, bo rzeczywiście w naszej Polsce Wschodniej jest ożywienie inwestycyjne i co najważniejsze jest u większości przekonanie, że sprawy polskie idą we właściwym kierunku. I niech tak będzie, bo przeciwny kierunek może temu boomowi zaszkodzić. A może uda się jeszcze dołączyć modernizację mocno zużytej drogi Biłgoraj – Zwierzyniec i obwodnicę Soli? A gdyby co, to na zmiany nie narzekajmy. Świat się zmienia. Biłgorajczyk *** Ten numer w nagłówku 497 oznacza, że do końca mojej publicystyki felietonowej zostały już tylko trzy emisje.
Nr 497. Prestiżowe inwestycje
Opublikowano:
Autor:
reklama
Przeczytaj również:
Wiadomości Biłgorajskie
reklama
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
Komentarze (0)