Konflikt na granicy będzie eskalował (rozmowa)

– Konflikt na polsko-białoruskiej granicy trwa. Będzie eskalował? – Niestety, sądzę, że tak. Reżim Łukaszenki ciągle zwiększa swój potencjał w tym zakresie. Na polsko-białoruskiej granicy będzie zapewne coraz gorzej. Łukaszenko pokazuje prawdziwe oblicze autorytarnego, wręcz totalitarnego białoruskiego reżimu, który służy wyłącznie realizacji jego prywatnych interesów. Migranci sterowani przez służby specjalne Łukaszenki zostali jego zakładnikami. Wykorzystuje ich ekonomiczne interesy dla własnej gry politycznej wymierzonej w Europę Środkowo-Wschodnią, w Unię Europejską. Nie zapominajmy o ZBiR(ze), czyli związku Białorusi i Rosji. Prawdopodobnie każde posunięcie satrapy jest planowane przez Moskwę, dlatego trzeba się im bezwzględnie przeciwstawić. Trzeba za wszelką cenę bronić Polski! – Polska opozycja często zajmuje odmienne stanowisko od rządu w sprawie kryzysu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej. – Cóż, jest mi zwyczajnie przykro jako Polakowi. Wystarczy znać pobieżnie historię Polski, aby zauważyć prawdziwe zamiary białoruskiego watażki. Opozycja albo tego nie widzi, albo nie chce tego widzieć. Jest zaślepiona chęcią dorwania się do władzy za wszelką cenę, nawet za cenę suwerenności naszej Ojczyzny. Ba! jej bezpieczeństwa i niepodległości. Zamiast stać po stronie Bohaterów broniących Polskę oni ponownie inspirują się targowicą. Niestety, nie pierwszy i nie ostatni raz. Tzw. polska opozycja, tak; ,,tak zwana polska opozycja”, gdyż prezentują stanowisko wybitnie antypolskie, stojąc tym samym na granicy zdrady narodowej. – Polska ma szansę przezwyciężyć kolejne fale migrantów? – Oczywiście, że tak. To, że sytuacja jest trudna, nie oznacza, że istnieje dla Polski śmiertelnie groźne niebezpieczeństwo. Widzimy godne najwyższego uznania postawy naszych Strażników Granicznych, Żandarmerii Wojskowej, Policji, Wojska Polskiego, Wojsk Obrony Terytorialnej i wszelkich innych zaangażowanych funkcjonariuszy. Robią kawał dobrej roboty. Powinniśmy ich wspierać wszelkimi możliwymi sposobami. Stąd jako absolutnie naganne i niezrozumiałe należy ocenić stanowisko znacznej części opozycji czy tzw. celebrytów, którzy atakując funkcjonariuszy, haniebnie atakują Polskę i jej bezpieczeństwo. Nie ma na to naszej zgody! – Nie brakuje obaw, że stoimy u progu III wojny światowej. – Nie sądzę. Chociaż dają się słyszeć głosy, że Rosja być może ponownie zaatakuje Ukrainę. Nie zmienia to jednak faktu, że należy zrobić wszystko, aby ograniczyć i na tyle, na ile jest to możliwe, zniwelować te bandyckie zapędy Łukaszenki oraz Putina. Musimy być zjednoczeni, a ogrom działań leży teraz po stronie polskiego MSZ. Należy uświadamiać opinię międzynarodową i naciskać na wszelkie organizacje, bo zrobią to za nas lewicowi dziennikarze, których los naszej Ojczyzny nie obchodzi. Potrafią za to się wzruszyć ekonomicznymi migrantami. Skandal. – Chyba wszyscy jesteśmy zgodni. Wielki szacunek dla żołnierzy, policjantów, pograniczników i wszystkich służb strzegących polskiej granicy. – Chciałbym przede wszystkim z całego serca podziękować prywatnie i jako przedstawiciel Ministerstwa Sprawiedliwości. Serce rośnie, kiedy widzi się, że polscy funkcjonariusze z taką ofiarnością i poczuciem służby Ojczyźnie bronią nas; polskich obywateli! Czuję się absolutnie bezpiecznie. Chciałbym też dodać im otuchy, aby dalej z dumą i odwagą wypełniali swój doniosły obowiązek obrony polskich granic i nie przejmowali się skandalicznymi słowami celebrytów czy pseudopolityków, którzy ich bezpardonowo atakują. Drodzy Żołnierze, Policjanci, Polska nigdy wam nie zapomni tego wszystkiego, co dla niej teraz robicie. Na naszych oczach tworzy się historia, na której kartach zapisujecie się złotymi zgłoskami.