Zacznijmy od początku: Po publikacji artykułu zapowiadającego koncert między innymi zespołów Veegas i Baflo ZOBACZ TUTAJ , odezwali się do nas organizatorzy z prośbą o wzmiankę o biłgorajskim zespole, który, zgodnie z programem miał grać przed wspomnianymi zespołami. Zespół zapowiedział....że nie wystąpi, jeśli nie napiszemy o ich występie. Obiecaliśmy organizatorom dopisać wzmiankę o wykonawcy (chociaż info o występie zespołu jest zamieszczone na załączonym plakacie), a nawet zaproponowaliśmy przeprowadzenie wywiadu z lokalną "gwiazdą". Ale "gwiazda", jak na "gwiazdę" przystało w między czasie wystosowała wiadomość ze swoimi żądaniami, podszytymi... szantażem:
-"Delikatnie mówiąc ten artykuł który się pojawił odnośnie pikniku to nieporozumienie jako zespół zostaliśmy zupełnie pominięci więc w związku z tym „oberwie” się organizatorom bo już są poinformowani że tam nie wystąpimy jeśli ta kwestia nie zostanie wyjaśniona i artykuł wycofany - napisał do nas Marcin Pastuszak, zespół Tex (pisownia oryginalna)W rozmowie z naszym portalem "gwiazdor" disco polo podtrzymywał swoje żądania i poinformował, że nie zagra, a następnie potwierdził to w wiadomości wysłanej do naszej redakcji. Powód? Bo "organizacja ogarnęła zaplecze piarowe w taki a nie inny sposób który delikatnie mówiąc nam nie odpowiada" A że organizatorzy wysłali nam tylko plakat i nie mieli wpływu na treść artykułu ( bo w dziennikarstwie już tak jest, że nikt z zewnątrz wpływu na treść artykułu mieć nie może), pozostaje nam tylko poinformować, że do 2 czerwca mieszkańcy muszą pogodzić się z myślą, że pod BCK nie zagra gwiazda disco polo Ziemi Biłgorajskiej. I co raz mniej dziwi nas fakt, że do tej pory na biłgorajskich scenach nie grały zespoły disco polo, skoro tak wyglądają negocjacje i żądania artystów....
Komentarze (0)