Biłgorajska drużyna miniony sezon w zamojskiej klasie okręgowej zakończyła na pierwszym miejscu. Początek sezonu nie był rewelacyjny w wykonaniu Łady. Druga część rundy to już zdecydowanie lepsza postawa piłkarzy i ostatecznie pierwsze miejsce, którego Łada nie oddała już do końca sezonu. Drugie miejsce w tabeli zajęło Roztocze Szczebrzeszyn, a trzeci był Grom Różaniec. – Dysponowaliśmy jedną z młodszych, jak nie najmłodszych kadr, w lidze. Awans to dla nas duża frajda, bo przecież przed sezonem nie byliśmy wymieniani w gronie faworytów. W nowym sezonie stawiamy na zawodników, którzy wywalczyli awans, niemniej jednak chcemy wzmocnić kadrę, bo liga liczy 18 zespołów, a sezon zapowiada się naprawdę bardzo ciężki – wyjaśnia trener Łady 1945 Biłgoraj Ireneusz Zarczuk.
Do zespołu beniaminka IV ligi ma dołączyć kilku nowych zawodników. – Bliski przejścia do Łady jest Patryk Dorosz z Victorii Łukowa/Chmielek, a także Karol Karólak i Szymon Mielniczek z Cosmosu Józefów. Pozostaje tylko formalne potwierdzenie ich transferów. Ponadto prowadzimy rozmowy z zawodnikami na pozycję napastnika oraz pomocnika. Z kolei zrezygnowaliśmy z usług Marka Kharmuhski oraz zastanawiamy się nad przyszłością Romana Stetskiva – dodaje Ireneusz Zarczuk.
Okres przygotowawczy nie będzie długi, bo potrwa około miesiąca. Drużyna spędzi go na obiektach Ośrodka Sportu i Rekreacji w Biłgoraju. Oprócz treningów zespół rozegra cztery mecze kontrolne: Kryształ Werbkowice (16 lipca), Sokół Sieniawa (23 lipca), Grom Różaniec (30 lipca), Olympiakos Tarnogród (3 sierpnia). W pierwszym meczu ligowym zespół zagra u siebie z Lutnią Piszczac (6-7 sierpnia). W drugiej serii spotkań biało-niebiescy zmierzą się na wyjeździe z LKS Milanów (10 sierpnia). W trzeciej serii spotkań natomiast Łada powalczy o punkty z Lewartem Lubartów (13-14 sierpnia). Rundę jesienną zgodnie z planem biłgorajscy piłkarze powinni zakończyć spotkaniem na własnym stadionie z Polesiem Kock (12-13 listopada).
Komentarze (0)