reklama

Czego mogą spodziewać się kibice Łady na wiosnę?

Opublikowano:
Autor:

Czego mogą spodziewać się kibice Łady na wiosnę? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportPiłkarze IV ligi wracają do walki o ligowe punkty. Na inaugurację rundy wiosennej Ładę 1945 Biłgoraj czeka wyjazdowy mecz ze Startem Krasnystaw. - Myślę, że jesteśmy w stanie ugrać nawet wyższe miejsce i wyższe miejsce niż trzecie nazwałbym wielkim sukcesem. Natomiast trzecia pozycja to też jest spore osiągnięcie i uważam, że to naprawdę będzie dobry wynik - mówi trener Łady Marcin Zając.
reklama

Na półmetku rozgrywek Łada z 33-punktami zajmuje miejsce tuż za podium, a Start Krasnystaw uzbierał o siedem oczek mniej i jest siódmy. W pierwszym starciu obu drużyn rozegranym w sierpniu, Łada pewnie wygrała 3:0, po trafieniach: Czułowskiego, Białka i Kołodzieja.
 

Co u naszego najbliższego rywala?

 
W ostatnim sprawdzianie przed ligą, zespół Dawida Sołdeckiego pojechał na sparing z Huraganem Międzyrzec Podlaski.Test zakończył się remisem 2:2, a obie bramki dla Startu zdobył Łukasz Strug. Wiosną zespół z Krasnegostawu zagra bez napastnika Dominika Skiby, który przeniósł się do Hetmana Zamość. To może być spore osłabienie, w rundzie jesiennej zdobył dla Startu 10 bramek i zaliczył cztery asysty. Ale to już problem rywali.
Biało-niebiescy w pierwszym ligowym starciu wystąpią w nieco przebudowanym składzie, bo w przerwie zimowej do zespołu dołączyło na razie trzech już potwierdzonych zawodników. To: Mateusz Kogut - dziewiętnastoletni skrzydłowy, który jest wychowankiem Akademii Piłkarskiej Stali Stalowa Wola,  do tego filigranowy, lewonożny, boczny obrońca Kamil Woźniak (wychowanek Cracovii, ostatnio w Głogovii Głogów Małopolski oraz ukraiński środkowy pomocnik Bogdan Krywołapow (transfer z Motoru II Lublin).
Z Biłgorajem żegnają się: Mateusz Wójtowicz i Fabian Gawroński, którzy nie będą w stanie połączyć treningów w Ładzie ze studiami. Wolną rękę w poszukiwaniu klubu dostał Filip Mucha.

Czego mogą spodziewać się kibice Łady na wiosnę?

 
- Cały sezon to jest maraton, a my jesteśmy dopiero w połowie drogi. Regularne punktowanie na wiosnę będzie kluczem do awansu, ale też nie ma co ukrywać, kto jest faworytem do tego awansu. Tak, to Stal Kraśnik i Lublinianka, które w rundzie jesiennej wywalczyły najwięcej punktów. Z drugiej strony nasza strata nie jest jakaś gigantyczna, żeby powiedzieć, że już jest po sezonie i Łada nie ma o co grać na wiosnę. Jest przed nami o jeden punkt Tomasovia i jest o co grać. Biorąc pod uwagę ile drużyn może w czerwcu spaść z tej ligi, to naprawdę może być ciężko. Ale w poprzednim sezonie bodaj Łęczna i Bychawa były typowane jako kandydaci do spadku po pierwszej rundzie i ostatecznie się utrzymały. Nie było też chętnych do grania na tym poziomie, bo drużyny, które wygrały klasę okręgową, organizacyjne i sportowo nie były gotowe na IV ligę, więc nawet spadek nie oznacza, że zespół na pewno pożegna się z czwartoligowymi boiskami - mówi Nowej Gazecie Biłgorajskiej, trener Marcin Zając.
 
Przypomnijmy, poprzedni sezon, Łada 1945 Biłgoraj prowadzona przez Pawła Babiarza, zakończyła z 64-oma punktami na doskonałym czwartym miejscu w IV lidze:
- Myślę, że jesteśmy w stanie ugrać nawet wyższe miejsce i wyższe miejsce niż trzecie nazwałbym wielkim sukcesem. Natomiast trzecia pozycja to też jest spore osiągnięcie i uważam, że to naprawdę będzie dobry wynik - tłumaczy szkoleniowiec Łady.
Wyjazdowe spotkanie ze Startem Krasnystaw w najbliższą sobotę o godzinie 15:00. Pierwszy domowy mecz w Biłgoraju, w kolejną sobotę (23 marca). I to będzie prestiżowe spotkanie z Janowianką Janów Lubelski, której trenerem jest legenda Łady - Ireneusz Zarczuk. Zresztą w obu zespołach są piłkarze, w przeszłości związani z klubami z Biłgoraja i Janowa.
 

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo