Temat niepokojącej sytuacji kadrowej w biłgorajskim szpitalu został poruszony podczas ostatniej sesji rady powiatu.
Radni alarmowali, że lekarze odchodzą
Przypomnijmy, radni przekazali, że z placówki odeszło dwóch lekarzy z oddziału ginekologiczno-położniczego oraz dwóch z oddziału wewnętrznego. Radni zapowiedzieli, że jeśli jakość usług spadnie, rozważą wypowiedzenie umowy dzierżawy szpitala spółce Arion. Wicedyrektor Edyta Lewczyk podczas sesji uspokajała, że dyżury są zabezpieczone, a odchodzący lekarze zmieniają miejsce pracy z powodów zawodowych. Informowała też, że szpital prowadzi rozmowy z nowymi specjalistami, a kontrakty z NFZ pozostają bez zmian.
Jedni odchodzą, inni przychodzą. Zmiana dwóch ordynatorów
O efektach tych zmian i negocjacji rozmawialiśmy z Martą Maciejewską, dyrektor szpitala w Biłgoraju. Dyrektor potwierdza, że ze szpitala odeszli między innymi szefowie wspomnianych oddziałów, czyli dr Jarosław Furmanek – ordynator oddziału położniczo-ginekologicznego i lek. med. Norbert Jargiełło, ordynator oddziału wewnętrznego. Dyr. Maciejewska przekazała, że stanowiska te już zostały obsadzone przez doświadczonych fachowców.
Porodówka ma się dobrze
Oddziałem ginekologiczno- położniczym pokieruje dr Tomasz Janczarek, który był już ordynatorem między innymi w szpitalu w Zamościu. Dyrektor potwierdziła również informację, że z oddziału odszedł dr Michał Dziki.
| -W miejsce lekarzy, którzy zrezygnowali z pracy na oddziale, zatrudniliśmy już dwóch nowych lekarzy. Dodatkowo dr Furmanek będzie nadal przyjmował pacjentki w szpitalnej poradni ginekologiczno-położniczej. Zapewniam, że zarówno oddziały położniczo-ginekologiczny, neonatologia, jak i poradnia funkcjonują prawidłowo, nie ma żadnych ograniczeń, nie ma wygaszania oddziałów, bo i takie plotki w przestrzeni publicznej się pojawiły. Chcemy, żeby nasze pacjentki czuły się komfortowo, planujemy w przyszłości rozszerzenie godzin pracy poradni tak, aby stała się bardziej dostępna m.in. dla kobiet pracujących – tłumaczy dyrektor Maciejewska.
-Zależy nam na tym, żeby kobiety ciężarne lub planujące ciążę wiedziały, że mają w naszym szpitalu zapewnioną opiekę i nie wahały się z planowaniem porodu w naszej placówce - dodaje.
Na wewnętrznym były chwilowe ograniczenia. Epidemiologiczne
Jeśli chodzi o oddział wewnętrzny, dyrektor uspokaja, że wszystko jest pod kontrolą i nie ma ryzyka, że oddział przestanie funkcjonować. Potwierdza, że były chwilowe ograniczenia w przyjmowaniu pacjentów, ale wynikały one z powodów epidemiologicznych – było to spowodowane licznymi zachorowaniami na choroby infekcyjne, które dotknęły również kadrę medyczną.
-Zachorowania kilku lekarzy w tym samym czasie oraz przebywanie pacjentów zakażonych na oddziale spowodowało, że ze względów bezpieczeństwa oraz w celu zapobieżenia rozprzestrzeniania się chorób zakaźnych, musieliśmy na pewien czas wstrzymać przyjęcia kolejnych pacjentów. Obecnie sytuacja wróciła do normy. Ze względu na sezon infekcyjny w szpitalu wprowadzono zalecenia dotyczące odwiedzin, do których prosimy, aby odwiedzający się stosowali - tłumaczy dyrektorka szpitala.
Zmiany kadrowe na wewnętrznym. Nowy ordynator, nowy lekarz
Z pracy na oddziale zrezygnowało trzech lekarzy, w tym ordynator. Jedna z odchodzących lekarek będzie jednak nadal wspierała nasz szpital pełniąc dyżury w oddziale. Funkcję ordynatora oddziału objął dr Marcin Mazurek.
Maciejewska przekazała nam, że do oddziału, już w kolejnym tygodniu dołączy lekarz specjalista z Lublina.
-Jest to specjalista z wieloletnim stażem pracy i dużym doświadczeniem medycznym. W nieco dalszej przyszłości do zespołu dołączy kolejna lekarka. Jestem przekonana, że pomimo zmian personalnych i odejścia z oddziału doświadczonych lekarzy, którzy pracowali w nim od dłuższego czasu, stworzymy w nim bardzo dobry, fachowy i zgrany zespół, a nasi pacjenci będą mieli zapewnioną opiekę medyczną na wysokim poziomie – tłumaczy dyrektor Maciejewska
- Zapewniam, że obecnie oddział funkcjonuje bez zakłóceń, mamy prawie pełne obłożenie, większość łóżek jest zajętych. Sytuacja naszego szpitala jest stabilna. Oczywiście, tak jak większości szpitali w kraju dotykają nas czasem problemy kadrowe, jeśli więc są lekarze-specjaliści lub rezydenci chętni do podjęcia współpracy, zapraszam i zachęcam do kontaktu. Ze względu na plany rozwoju szpitala i zwiększenia dostępności do poradni specjalistycznych, szczególnie zależy nam na współpracy ze specjalistami m.in. z zakresu kardiologii, pediatrii, interny czy ginekologii i położnictwa.- dodaje
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.