Zarząd ZUS przyjął właśnie plan kluczowych projektów do realizacji na najbliższe trzy lata. Jeden z nich zakłada, że Zakład przejmie odpowiedzialność za rozliczenia składek przedsiębiorców. Teraz płatnicy, którzy zatrudniają ludzi, sami przygotowują dokumenty rozliczeniowe.
– Chcemy zredukować biurokrację i ułatwić prowadzenie biznesu. Po wprowadzeniu reformy rozliczenia z ZUS będą zabierały minimum czasu i nie będą wymagały zaawansowanej wiedzy – mówi prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS.
Instytucja przygotuje rozliczenie składek, a przedsiębiorca je po prostu zatwierdzi. – Będzie to maksymalnie uproszczone. Chcemy, aby wyglądało to podobnie, jak w przypadku zeznania podatkowego – wyjaśnia szefowa ZUS.
Takie rozwiązanie zapobiegnie błędom, których teraz w rozliczeniach jest wiele, m.in. w kwestii ustalania podstawy wymiaru składek. Poprawi się jakość danych zgromadzonych na kontach płatników i ubezpieczonych. Pozwoli to szybciej przyznawać zasiłki, emerytury i renty, bo zmniejszy się liczba koniecznych postępowań wyjaśniających. – Nie da się ukryć, że zmiany te będą ogromnym wyzwaniem dla Zakładu. Jestem jednak pewna, że poradzimy sobie z tym zadaniem. Mamy już doświadczenie w dużych projektach. Wcześniej wprowadziliśmy między innymi elektroniczne zwolnienia lekarskie, e-składkę, e-akta. Mamy również za sobą doświadczenie tarczy antykryzysowej i Polskiego Bonu Turystycznego. To wszystko będzie procentować na przyszłość – dodaje prof. Uścińska.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych w województwie lubelskim obsługuje ponad 111 tys. płatników składek. Niemal 40 tys. z nich to podmioty zatrudniające pracowników, które obecnie same rozliczają składki. Pozostali to jednoosobowe firmy, które w większości przypadków rozlicza już co miesiąc ZUS.
Małgorzata Korba, rzecznik ZUS w województwie lubelskim
Komentarze (0)