Piłkarze ręczni z Biłgoraja rozpoczęli przygotowanie do rundy rewanżowej z początkiem stycznia. Skład zespołu nie uległ zmianie, natomiast zmianie uległa ligowa tabela, gdyż po pierwszej rundzie z rozgrywek wycofała się drużyna Zagłębia Sosnowiec.
Pierwszy mecz drugiej rundy biłgorajanie zagrali w Kielcach z AZS UJK. W Biłgoraju górą były Kielce wygrywając 29:23. Podobnie było i na wyjeździe.
Mecz od początku przebiegał pod dyktando gospodarzy, którzy do przerwy wypracowali sobie solidną sześciobramkową zaliczkę 15:9. W drugiej odsłonie MKS prezentował się już dużo lepiej. W 50. minucie doszedł nawet gospodarzy na cztery bramki. Końcówkę lepiej zagrali jednak szczypiorniści z Kielc, wygrywając ostatecznie 30:20. – Chcieliśmy dobrze zacząć rundę, ale się nie udało. Do meczu przystąpiliśmy w lekko osłabionym składzie, gdyż kilku zawodników zatrzymały różne sprawy. Walczyliśmy cały czas. W drugiej połowie przewaga gospodarzy była już niewielka, tylko cztery bramki. Niestety, nie wykorzystaliśmy dwóch rzutów karnych, popełniając przy tym kilka prostych błędów, no i nasza przegrana stała się faktem – podsumował spotkanie trener MKS Biłgoraj Janusz Ćwikła.
Kolejny mecz odbędzie się w hali sportowo-widowiskowej OSiR w Biłgoraju w sobotę o godzinie 19.00. MKS Biłgoraj zagra z ASPR Zawadzkie.
AZS UJK Kielce – MKS Biłgoraj 30:20 (15:9)
MKS: Blicharz, Kołacz, Bednarz – Maciocha 8, Samoszczuk 7, Baryła 2, Solon 2, Rubin 1.
Komentarze (0)