W gminie Józefów trwają prace rekultywacyjne nieczynnego od kilku lat składowiska odpadów komunalnych. Prace zostały podzielone na kilka etapów. Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Józefowie, radni zabezpieczyli 20 tys. zł na kolejny etap prac.
- Będzie to kolejny etap prac. M.in. zostanie nawieziona 25 cm warstwa gruntu. Do wykonania zostanie ostatni etap związany z zasianiem trawy i nasadzeniami. Myślę, że zrobimy to jesienią. Teraz nam będzie bardzo ciężko tego dokonać w sposób skuteczny, aby rośliny się przyjęły. Nie chcemy dwa razy kupować sadzonek. Na zakończenie zgłosimy do odbioru rekultywację wysypiska śmieci - mów burmistrz Roman Dziura. Burmistrz wyjaśnia, że kilka lat temu opracowywana była dokumentacja techniczna i kosztorys tego przedsięwzięcia wynosił ponad 300 tys. zł. - Miejmy nadzieję, że zrobimy to za 1/3 tej kwoty. Trzeba szukać pomysłów jak te koszta obniżyć - mówi. Dodaje, że niezwykle ważne jest etapowanie zadań oraz szukanie wykonawców, którzy mogą dane prace wykonać taniej. - Wszystko, aby lekką ręką nie wydać pieniędzy. Inne miasta, które mają wysypiska pytają jak my to robimy - mówił.
Zadania nie udało się wykonać z udziałem środków zewnętrznych. Powód tego był prozaiczny. Nie było żadnego naboru, do którego można byłoby złożyć wniosek aplikacyjny o wykonanie tego typu inwestycji.
Długo była nadzieja, że gminne wysypiska zostaną przekazane do dyspozycji Regionalnej Instalacji Przechowywania Odpadów Komunalnych. Taka instalacja powstała na wysypisku śmieci w Korczowie. Składowisko w Józefowie było wykorzystywane od wielu lat, ale od 2014 roku odpady nie były już dostarczane w to miejsce, a w 2015 zapadła decyzja o jego zamknięciu. Służyło mieszkańcom przez 15 lat.
red.
reklama
Komentarze (0)