Panie Dariuszu co chciałby Pan powiedzieć na koniec kampanii mieszkańcom gminy Biłgoraj?
Pragnę podziękować wszystkim mieszkańcom naszej gminy za słowa wsparcia, za wszelką pomoc, deklaracje poparcia w II turze wyborów na wójta, za spotkania, podpowiedzi i owocne rozmowy. Dziękuję wam wszystkim z całego serca! Już dzisiaj apeluję do Państwa o pójście w niedzielę na wybory. Niech będzie to święto demokracji. Idźmy wszyscy, pobijmy rekordy frekwencji, aby nowy wójt miał silny mandat mieszkańców. Zachęcajmy rodziny i znajomych do głosowania!
Docierały do nas sygnały że Pana kampania była wyjątkowo aktywna?
Wyznaję zasadę że wójt, kandydat musi być zawsze blisko ludzi, dlatego odwiedziłem wszystkie nasze miejscowości, gdzie przeprowadziłem rozmowy z tysiącami mieszkańców. Serdecznie dziękuję za poświęcony mi czas, za ciepłe przyjęcie i okazane słowa wsparcia. Deklaruję że tematy i problemy, o których rozmawialiśmy zostaną załatwione, jeśli tylko Państwo dadzą mi szansę i poprą moją kandydaturę w niedzielnych wyborach.
Obiecywał Pan wiele wyborcom?
Jestem człowiekiem poważnym i uczciwym, dlatego wiem, że budżet nie jest z gumy. Na pewno nie obiecywałbym jak mój kontrkandydat ABECADŁA – wszystkiego wszystkim. Taka ulotka budzi u ludzi politowanie. Nagle dwa dni przed wyborami ktoś obiecuje rozwiązać wszystkie problemy i bolączki każdej miejscowości? Skąd na to pieniądze? Przecież budżet gminy już jest uchwalony. Naprawdę traktujmy poważnie mieszkańców. Tym bardziej że pan Wojtek wiele lat był zastępcą wójta, wtedy nie widział sensu obiecywać? Mógł z pozycji rządzącej zadbać o te inwestycje, realizować je, lecz widocznie łatwiej przed wyborami tylko obiecywać wszystko. Ja liczę na mądrość mieszkańców, wiem że nie dadzą się nabrać. Pamiętam ilu mieszkańców skarżyło się, że od lat byli odsyłani z gminy z kwitkiem, ze słowami nie ma pieniędzy. Dla jednych miejscowości były, dla innych nie. Ja to zmienię. Jeśli wygram będę wójtem całej gminy, będę współpracował z radnymi, sołtysami niezależnie od ich poglądów, będziemy razem dbać o rozwój gminy i rozwiązywać problemy i bolączki naszych mieszkańców. Zadbam sprawiedliwie o wszystkie miejscowości, bo mieszkam w gminie i znam te problemy od podszewki.
Właśnie, podkreśla Pan w kampanii swoją niezależność i bezpartyjność, dlaczego?
Bo jestem osobą bezpartyjną, nie należę do żądnej partii politycznej. Mój kontrkandydat jest członkiem PSL, ale widocznie wstydzi się logo swojej partii skoro nie wystartował z komitetu PSL. Mi zarzucano w komentarzach, że stałem się ,, pisiorem ,, bo poparł mnie Pan Jacek Haraf z PiS. Ja cieszę się z tego poparcia, bo jako niezależna osoba jestem otwarty na współpracę z każdą opcją polityczną, tym bardziej że w Sejmiku Województwa Lubelskiego będzie rządził PiS, a stamtąd będziemy mogli zabiegać o duże środki na różne projekty w gminie. Mi nie przeszkadza że w komentarzach na Facebooku Pana Wojtka popiera pani Poseł Gromadzka z PO. Ma do tego prawo. Tylko zachowajmy umiar i nie krytykujmy jednego za poparcia partyjne, kiedy sami otrzymujemy też poparcia z innej partii. Tym bardziej, że Pan Wojtek przez wiele lat był zastępcą obecnego posła PSL Wiesława Róźyńskiego i wtedy przynależność i poparcie partii nie przeszkadzało nikomu. Ja tego nie krytykowałem.
Zapowiedział Pan utworzenie Młodzieżowej Rady Gminy i Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu, dlaczego?
Bardzo zależy mi na współpracy z ludźmi młodymi. Mamy wspaniałe dzieci i młodzież w naszej gminie. Dajmy im prawo wypowiedzenia się o swoich problemach, radościach i zaproponowanie rozwiązań. Młodzi dzisiaj w takiej radzie, będą dużym wsparciem dla wójta. Już dzisiaj proszę ludzi młodych idźcie na wybory, poprzyjcie mnie i zapraszam do współpracy. Jeśli chodzi o Gminny Ośrodek Kultury i Sportu, taka instytucja jest w wielu gminach. Pozwoli na lepszą koordynację pracy w obszarze kultury z zespołami ludowymi, stowarzyszeniami, Kołami Gospodyń Wiejskich. Ważny dla mnie jest sport, ten amatorski dzieci i młodzieży i ten wyczynowy klubów piłkarskich. Chcę je należycie wspierać. Będę dla nich partnerem, bo wiem jak ważną rolę pełnią w soich miejscowościach.
Z kim jeszcze chce Pan współpracować?
Ze wszystkimi mieszkańcami: dziećmi, młodzieżą, ludźmi młodymi, dorosłymi i naszymi kochanymi seniorami, bo mieszkańcy są najważniejsi i o ich dobre życie na terenie gminy powinien zadbać wójt. Nie chcę wymieniać wszystkich organizacji i stowarzyszeń, żeby kogoś nie pominąć, ale ci co mnie znają wiedzą że lubię współpracować i pomagać. Na pewno Ochotnicze Straże Pożarne wiedzą że zawsze mogą na mnie liczyć i że chylę czoła przed ich wielką służbą dla naszych społeczności. Będę dbał o wszystkie nasze szkoły, chcę współpracować z dyrektorami i nauczycielami i na pierwszym planie stawiać dobro naszych dzieci. Szkoły trzeba doposażać i inwestować w dodatkowe zajęcia dla dzieci. Też przy okazji apeluję do kolegów i koleżanek z Urzędu Gminy. Nie dajcie się zmanipulować. Nie będzie czystek kadrowych i zwalniania was. Ja znam was od lat, cenię waszą pracę, wiem że wiele z was ma super pomysły i wiem, że dam wam szansę ich realizacji i rozwoju. Wiele osób powinno już dawno awansować, ja to umożliwię, tylko zaufajcie i poprzyjcie zmianę na lepsze dla naszej gminy.
Jeśli Pan wygra, jakie ma Pan priorytety na swoje urzędowanie jako wójt oprócz tych wyżej już wymienionych?
Trzeba przeprowadzić kompleksową aktualizację Planu Zagospodarowania Przestrzennego gminy Biłgoraj, opartą o analizę potrzeb i oczekiwań mieszkańców wszystkich miejscowości oraz potencjalnych inwestorów. Pozwólmy ludziom budować się, rozwijać, będę zabiegać o inwestorów i nowe miejsca pracy. Stwórzmy Specjalną Strefę Ekonomiczną na terenie gminy. Będę zabiegał o środki na termomodernizację domów, na fotowoltaikę, solary. Także poszczególne miejscowości oczekują na rożne inwestycje m.in: świetlice, żłobek, chodniki, nowoczesne oświetlenie, wodociągi, kanalizację i inne ważne inwestycje, o których nie zapomnę. Będę zabiegał o budowę i remonty dróg. Chcę wrócić do tematu budowy zbiornika wodnego na Brodziakach, który byłby wielką inwestycją dla całego naszego powiatu, dałby wiele miejsc pracy. Naprawdę jest co robić, a że pracować lubię i chcę, to proszę o danie mi szansy, abym mógł się wykazać.
Ostatni apel Pana do mieszkańców gminy Biłgoraj?
Dziękując wam jeszcze raz za wszystko drodzy mieszkańcy, proszę o poparcie mojej kandydatury na urząd wójta gminy Biłgoraj w najbliższą niedzielę. Obiecuję że nie zawiodę. Proszę namawiajcie wszystkich do pójścia na wybory. Kolejne będą dopiero za 5 lat.
To dzisiaj jest szansa na lepszą zmianę. To od was moi drodzy zależy lepsza przyszłość naszej gminy Biłgoraj.
W niedzielę głosujemy na niezależnego – Dariusza Świerczyńskiego!
Dziękuję za rozmowę.
Dziękuję.
Materiał sfinansowany przez KWW Ponad Podziałami Dariusza Świerczyńskiego