Ratowali jak dorośli

[gallery size="full" bgs_gallery_type="slider" ids="602018,602026,602034,602020,602019,602021,602022,602023,602032,602017,602024,602016,602025,602027,602028,602030,602031,602033"]  

– My dorośli często boimy się lub nie posiadamy wystarczającej wiedzy i umiejętności, aby udzielić pierwszej pomocy. Natomiast dzieci nie posiadają oporów i nie odczuwają strachu, działają instynktownie. Dlatego już od najmłodszych lat należy je instruować, jak trzeba zachować się w sytuacji, gdy ktoś potrzebuje naszej pomocy – przyznaje Dominika Postrzech-Mazurek, nauczyciel w Szkole Podstawowej im. Marii Curie-Skłodowskiej w Tarnogrodzie.

Podczas zajęć dzieci mogły poczuć się jak mali ratownicy. Poznały procedury zachowania się w sytuacjach zagrożenia życia oraz obserwowały czynności ratownicze w czasie zasłabnięć, zranień, zwichnięć i złamań. Wiele emocji wzbudził pokaz czynności z zakresu resuscytacji wykonany na fantomie. Uczniowie mogli samodzielnie wykazać się praktyczną znajomością udzielania pierwszej pomocy. Zostali zapoznani ze sprzętem ratującym życie i utrwaliły znajomość numerów alarmowych. Spotkanie to miało na celu kształtowanie pozytywnych i bezpiecznych postaw oraz zapoznanie dzieci z podstawowymi czynnościami ratowniczymi w przypadku nieobecności osób dorosłych. – Była to doskonała lekcja – połączenie zabawy z przekazywaniem jakże istotnej wiedzy, która może przynieść nieoceniony efekt – ratowanie życia. Po tej lekcji dzieci już wiedzą, na czym polega ich rola w sytuacji, kiedy trzeba komuś pomóc – podsumowuje nauczycielka. Zajęcia przeprowadził Mariusz Kurzydło, ratownik medyczny oraz rodzic jednej z uczennic.