Powietrze można kroić

Powietrze, jakim oddychają mieszkańcy Biłgoraja, jest katastrofalne. Czujniki monitorujące jakość powietrza biją na alarm. Nie ma dnia, aby normy zanieczyszczeń nie były przekroczone. W Biłgoraju są już trzy czujniki monitorujące jakość powietrza. Nowy został zlokalizowany przy ul. Prusa. – Zakupiono i zamontowano trzeci czujnik pomiarów parametrów powietrza. Jego lokalizacja to budynek Miejskiej Służby Drogowej przy ul. Prusa w Biłgoraju. Bieżące wyniki pomiarów przedstawiane są w formie czytelnych wykresów na stronie internetowej miasta w zakładce "jakość powietrza" – informuje burmistrz Janusz Rosłan. Łączny koszt zakupu urządzenia wyniósł ponad 8,6 tys. zł. Burmistrz dodaje, że w tej części miasta powietrze jest najlepsze. Co jednak nie znaczy, że dobre. Warto zauważyć, że problem smogu pojawia się jesienią i zimą. Poprzez zanieczyszczone powietrze powietrze toksyczne pyły, metale ciężkie trafiają do naszych płuc, krwi, a wraz z nią do różnych narządów, np. serca, mózgu. Zaostrzają astmę, alergię, niewydolność serca. Wywołują dokuczliwy kaszel, duszność, ból głowy, podrażnienie oczu, gardła.