Prof. Mira Modelska-Creech to Polka mieszkająca na stałe w Stanach Zjednoczonych, historyczka z Georgetown University w Waszyngtonie i wieloletnia tłumaczka w administracji Białego Domu. Pełniła różne funkcje w rządzie amerykańskim. Od czasu, gdy przeszła na emeryturę, jak sama mówi, realizuje swoje marzenia. Jednym z nich jest odwiedzanie kraju jej przodków, a więc Polski, i mówienie do rodaków. – Zależy mi, aby wykorzystać doświadczenia zdobyte w Waszyngtonie – mówiła. Dodała, że zależy jej na przedstawieniu koncepcji, w jaki sposób Amerykanie postrzegają nasz kraj oraz w jaki sposób współcześni politycy postrzegają Amerykę. – My postrzegamy Amerykanów jako tych, którzy mają gwarantować nam suwerenność. Moja teza to taka, że aby zachować suwerenność każdy naród w ramach własnej suwerenności, w ramach swoich możliwości musi budować własną obronę – dodała.
Prof. Modelska-Creech wyraziła radość z faktu, że w powicie biłgorajskim aktywnie działa grupa patriotów. – Potrzeba wielu patriotów, aby uprawiać dyplomację patriotyczną. Mam nadzieję, że będzie was więcej – dodała. Mówiła o dyplomacji polskiej pomiędzy wschodem a zachodem. Opowiadała o filozofii historii, która fascynowała ją od dawna. Mówiła o geopolityce, która umieszcza kraje na mapie świata. Ma to znaczenie m.in. polityczne i gospodarcze.
Wspominała również o trudnych relacjach sąsiedzkich między państwami. – Dogadywanie się między sąsiadami jest bardzo trudne. My nie możemy tylko myśleć, co byśmy chcieli. Musimy wiedzieć, jak ktoś myśli o nas – mówiła.
Komentarze (0)