Za oszustwa i wyłudzenie od kilkunastu klientów prawie 3 milionów zł. odpowie 33-letnia kobieta. Wczoraj została zatrzymana przez policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości gospodarczej z KWP w Lublinie. Kobieta prowadziła biuro finansowe na terenie naszego województwa. Podając się za pośrednika ubezpieczeniowego miała zakładać lokaty o charakterze inwestycyjnym, obiecywała szybki i duży zysk. Pokrzywdzonych osób może być jednak znacznie więcej, dlatego śledczy apelują o zgłaszanie się do Policji lub Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
33-latka ukrywała się w jednym z mieszkań na terenie Lublina. Została zatrzymana przez policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości gospodarczej z KWP w Lublinie. Kobieta od września 2015 roku prowadziła biuro finansowe. Miała zakładać lokaty inwestycyjne na rzecz różnych towarzystw ubezpieczeniowych.
Jak ustalili prowadzący śledztwo, oszukała co najmniej kilkanaście osób, ale osób pokrzywdzonych może być znacznie więcej. Z dotychczas zebranego materiału dowodowego wynika, że wyłudziła od klientów niemal 3 miliony złotych. Sprawa ma charakter rozwojowy. Śledczy zwracają się do osób pokrzywdzonych o zgłaszanie się na Policję lub bezpośrednio do Prokuratury Okręgowej w Lublinie, która prowadzi śledztwo. 33-latka usłyszała zarzuty oszustwa, jednak w związku z tym, że w tym przypadku chodzi o mienie znacznej wartości, grozi jej nie 8 ale do 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci podczas zatrzymania zabezpieczyli gotówkę oraz samochód o wartości ponad 120 tysięcy złotych. Wczoraj 33-latka została tymczasowo aresztowana.
Jak wynika z naszych informacji poszkodowani to również mieszkańcy powiatu biłgorajskiego, w tym przedsiębiorca z gm. Aleksandrów na kwotę około 100 tys. zł. Sprawa może być rozwojowa.
Komentarze (0)