Młodzieżowa Rada Powiatu w Biłgoraju miała liczyć 20 radnych, wybranych w wyborach spośród uczniów publicznych szkół ponadpodstawowych z terenu naszego powiatu. Kadencja takiej rady wynosić miałaby dwa lata. Organ ten nie byłby związany z żadną ideologią ani opcją polityczną. Na razie młodzi głosu w samorządzie mieć nie będą. 3 sierpnia nad uchwałą mieli pochylić się radni Rady Powiatu. Punkt ten jednak został zdjęty z porządku obrad. Powodem jest koronawirus i zagrożenie epidemiologiczne z tego wynikające. Wniosek, aby zdjęć ten punkt z porządku obrad, złożył radny Henryk Paska.
– Panuje COVID-19 i jest ryzyko, że będzie druga fala choroby. Młodzież może nie pojawić się w szkołach i może nie dojść do wyboru rady. Proszę o zdjęcie tego punktu z porządku obrad – argumentował radny.Odmiennego zdania był radny Mirosław Tujak. Twierdził, że Radę można powoływać, a pierwsze spotkanie nowego organu zrobić najszybciej w miarę możliwości. – Jeśli taki punkt znalazł się w porządku obrad, niech zostanie. Uchwałę możemy podjąć, a spotkanie rady może odbyć się w pierwszym możliwym terminie – twierdził. Radni przegłosowali większością głosów propozycję radnego Paski.
red.
Komentarze (0)