Inicjatorką tego przedsięwzięcia jest współpracująca z Fundacją Fundusz Lokalny Ziemi Biłgorajskiej Elżbieta Łukasik.
– Pomysł na zakup takiego serca pojawił się, gdy w naszym mieście nie było jeszcze takiego pojemnika na plastikowe nakrętki. Czas realizacji od pomysłu do dzisiejszego finału to niecały miesiąc – wyjaśnia Elżbieta Łukasik.Całkowity koszt zakupu pojemnika wyniósł 2320 zł.
– 2000 zł pozyskaliśmy w trakcie „Internetowego Wieczoru Darczyńcy” w dniu 21 listopada. Złożyły się nie wpłaty następujących darczyńców: Marzena Chmiel, Jan Szulc, Agata Granda, Ewa Kukiełka, Anna i Paweł Zań, Grażyna Gąsiorowska, Justyna i Krzysztof Gura, Irena Gadaj, Urszula Nowak, Jadwiga Gara oraz Polskie Jagody. Brakującą kwotę dołożyło Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Biłgoraju. Wszystkim darczyńcom serdecznie dziękujemy – wylicza Irena Gadaj, prezes FFLZB.Po otrzymaniu zgody od burmistrza miasta Janusza Rosłana serce zostało postawione na terenie Skweru Saskiego, w pobliżu nowej siedziby Fundacji.
– Ideą tego serca jest długofalowa pomoc. Chcemy tymi nakrętkami pomagać wszystkim, którzy naprawdę tej pomocy potrzebują. O wsparcie i pomoc w zbieraniu nakrętek poprosiła nas mama Igi Karczmarczyk, dlatego w pierwszej kolejności nakrętki, które Państwo zechcecie wrzucić w NASZE SERCE, trafią właśnie do niej – wyjaśnia Iwona Dubińska z FFLZB.„Projekt Centrum Rozwoju Wolontariatu i Organizacji Pozarządowych finansowany ze środków otrzymanych z NIW-CRSO w ramach Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030”
Red.
Komentarze (0)